Ceny ropy naftowej utrzymują się na stosunkowo wysokich poziomach, jednak nie mają siły do dalszych zwyżek. Osiągnięcie poziomu 50 USD za baryłkę (ropa Brent) dla dużej części inwestorów jest momentem, w którym zaczynają oni zadawać pytania o to, czy dalsze wzrosty cen są zasadne.
Na pewno kluczowym argumentem strony popytowej jest wprowadzenie szczepionek na koronawirusa i związane z tym nadzieje na zażegnanie pandemii. Nie ulega jednak wątpliwości, że ten argument był już w ostatnich tygodniach wielokrotnie przytaczany i został już on uwzględniony w wycenie ropy naftowej.