Ropa naftowa kontynuowała we wtorek aprecjację z poprzedniej sesji.
Surowiec drożał na fali optymizmu, że szczepionka przeciw Covid-19 pozwoli złagodzić presję na globalną gospodarkę umożliwiając na realne, a przede wszystkim na trwałe ożywienie popytu. Jak widać bowiem, nawet ograniczenia produkcji, chyba że byłyby naprawdę drastyczne, nie pozwoliły na skuteczne podbicie wyceny „czarnego złota”.
Na finiszu wtorkowej sesji na NYMEX grudniowe kontrakty na ropę drożały o 2,7 proc. zyskując 1,07 USD i dochodząc do poziomu 41,36 USD za baryłkę. W poniedziałek ropa zdrożała o 8,5 proc.
