Agencja zapowiedziała w grudniu, że będzie publikować „czarną listę” hoteli, które znacząco podwyższą ceny przed mundialem w 2018 roku. Była to reakcja na doniesienia, że hotele m.in. w Wołgogradzie, gdzie reprezentacja Polski rozegra mecz z drużyną Japonii, podwyższyły już ceny nawet 40-krotnie.

Agencja zrealizowała swoją obietnicę i przedstawiła listę najbardziej „pazernych” hoteli do wiadomości publicznej. Na jej szczycie znalazł się Hotel Agora z Kaliningradu, który podwyższył cenę za pokój do prawie 130 tys. rubli (7,7 tys. zł) w internetowym systemie rezerwacji z wynikających z państwowych regulacji 2400 rubli (143,65 zł). Zarządzająca hotelem Swietłana Owczinnikowa twierdzi jednak, że wzrost ceny o ponad 5000 proc. był niezamierzony.
- Błędy w systemie się zdarzają, prawda? – tłumaczyła się w rozmowie z portalem RBC.
Drugie miejsce na „czarnej liście” zajął hotel Tichyje Sady z Rostowa nad Donem, który podwyższył cenę pokoju o ponad 2,5 tys. proc. Trzeci jest kolejny „zerogwiazdkowy” hotel z Kaliningradu, który liczy sobie za pokój o ponad 1 tys. proc. więcej niż normalnie.
Co najmniej 1,5 mln zagranicznych kibiców ma przyjechać na mundial, który będzie rozgrywany między 14 czerwca i 15 lipca tego roku. Federalna Agencja Turystyki szacuje, że wydadzą oni łącznie nawet 2 mld USD w Rosji.