Wiceminister gospodarki Piotr Rutkowski uważa, że rozwój systemów przesyłowych gazu powinien zapewnić Polsce większy udział w dostawach gazu do Europy Zachodniej, w tym ze źródeł rosyjskich.
Wiceminister gospodarki Piotr Rutkowski uważa, że rozwój systemów przesyłowych gazu powinien zapewnić Polsce większy udział w dostawach gazu do Europy Zachodniej, w tym ze źródeł rosyjskich.
Podczas wtorkowego Europejskiego Forum Gazu 2005 wiceminister wyjaśnił, że wśród priorytetów polityki energetycznej Polski do 2025 r. jest zapewnienie krajowemu rynkowi bezpieczeństwa poprzez dywersyfikację kierunków dostaw, a także rozwój sieci przesyłowych, umożliwiający w przyszłości transport alternatywnych postaci gazu, tj. skroplonej i sprężonej.
Jak poinformował wiceminister, w 2004 r. wydobycie gazu w Polsce pokrywało ok. 32 proc. krajowego zapotrzebowania i wynosiło 4,2 mld metrów sześciennych rocznie.
Rutkowski poinformował, że Polska będzie zabiegać w Komisji Europejskiej i wśród zagranicznych partnerów o udział w realizacji projektów Nabucco (projekt dotyczący budowy gazociągu łączącego irańskie złoża z Europą przez: Turcję, Bułgarię, Rumunię, Węgry do Austrii - PAP) i Sarmacja (projekt budowy gazociągu po dnie Morza Czarnego przez Ukrainę, Polskę do Europy Zachodniej - PAP).
Powiedział także, że dodatkową drogą dostaw gazu skroplonego z Rosji do Europy powinien stać się nowy terminal odbioru gazu na wybrzeżu Bałtyku. "Czy terminal ten zostanie wybudowany w Polsce, czy w innym państwie nadbałtyckim, powinny rozstrzygnąć analizy ekonomiczne" - dodał Rutkowski.
Wiceminister powiedział, że rozbudowa sieci gazociągów w Polsce musi uwzględniać kwestię opłacalności ekonomicznej i wymogi ochrony środowiska, zapewnić bezpieczeństwo energetyczne Polski i partnerów zagranicznych oraz pozostawać w zgodzie z programem polityki energetycznej Unii.