Wtorkowa sesja na Wall Street przyniosła kontynuację wyprzedaży, a najmocniej taniały spółki technologiczne. Nasdaq spadł o 2.5%, S&P 500 o 1.2%, a Dow Jones o 0.2%.
Spółki technologiczne znajdowały się pod większą presją mimo lepszego od oczekiwań raportu Microsoft za IV kw. To sugeruje, że u podstaw obaw rynkowych znajduje się polityka monetarna. Dziś natomiast czas na Fed, który na kończącym się posiedzeniu powinien zapowiedzieć marcową podwyżkę stóp. Dodatkowo może pojawić się dyskusja dotycząca szybszego zakończenia programu skupu aktywów i rozpoczęcia redukcji bilansu Fed. Rynek zaczął już mówić o większej ilości podwyżek niż jedna na kwartał. Oczekiwania mogły jednak zabrnąć już za wysoko, a ich korekta teoretycznie powinna wspierać scenariusz odbicia na rynku akcyjnym. W grudniu mediana prognoz poszczególnych członków Komitetu zakładała 3 podwyżki stóp w tym roku. Ważne powinny być dalsze prognozy Fed dotyczące kształtowania się inflacji. Podkreślenie oczekiwań na spadek do poziomu 2% w horyzoncie roku powinno tłumić rynkową wycenę dotyczącą możliwości jastrzębiego skrętu w 2022 roku.