- Jestem przeciwny tej transakcji – powiedział Le Maire w telewizji France 5.

Minister finansów zwrócił uwagę, że kryzys spowodowany przez epidemię koronawirusa pokazał jak duże znaczenie ma krajowa kontrola nad dystrybucją żywności. Przypomniał, że Carrefour i inne sklepy spożywcze zanotowały znaczący wzrost popytu w okresie ograniczeń mobilności społecznej.

Le Maire przypomniał, że dekret wprowadzony w 2019 roku, dotyczący nadzoru państwa nad zagranicznymi inwestycjami, pozwala rządowi zablokować transakcję.

Niektórzy analitycy uważają, że sprawa przejęcia nie jest wciąż zamknięta. Clement Genelot, analityk Bryan Garnier & Co. przekonuje, że ostra retoryka ministra finansów może być tylko taktyką negocjacyjną.

- Podejrzewam, że to tylko gra na poziomie komunikacji – powiedział. - Bruno Le Maire chce być zaproszony do stolika negocjacji. Nie przypuszczam, że naprawdę chce zablokować transakcję – powiedział.