Sąd antymonopolowy: korporacja notarialna ogranicza konkurencję

(Tadeusz Stasiuk)
opublikowano: 2006-11-16 17:33

KRN złamała prawo antymonopolowe wprowadzając do swego Kodeksu Etyki Zawodowej zapis uniemożliwiający notariuszom stosowanie niższych cen

Krajowa Rada Notarialna złamała prawo antymonopolowe wprowadzając do swego Kodeksu Etyki Zawodowej zapis uniemożliwiający notariuszom stosowanie niższych cen - uznał Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, o czym w czwartek poinformował urząd ds. ochrony konkurencji.

W czerwcu 2002 r. prezes tego urzędu uznał za naruszenie zasad konkurencyjności zapis kodeksu etycznego Krajowej Rady Notarialnej, która zapisała w nim, że "przyciąganie klientów poprzez proponowanie niższego wynagrodzenia za usługi notarialne to przejaw nieuczciwej konkurencji i szczególnie rażący jej przypadek". Prezes UOKiK nakazał korporacji notarialnej zaniechanie tej antykonkurencyjnej praktyki i nałożył na Radę 36 tys. zł kary.

W ocenie prezesa UOKiK, wprowadzenie przez KRN zakazu pobierania niższego wynagrodzenia było zawarciem "niedozwolonego porozumienia w rozumieniu ustawy antymonopolowej. Zgodnie z nią, zakazane są porozumienia, których celem lub skutkiem jest wyeliminowanie bądź ograniczenie konkurencji na rynku - zwłaszcza polegające na ustalaniu (bezpośrednio lub pośrednio) cen towarów i usług".

Krajowa Rada Notarialna odwołała się od tej decyzji do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który w maju 2003 r. nie podtrzymał decyzji prezesa urzędu, bo uznał, że zapis z kodeksu etycznego notariuszy jest nieokreślony i nie da się ustalić jego zakresu.

Od tego wyroku UOKiK złożył kasację do Sądu Najwyższego. Argumentował w niej, że zapis w Kodeksie Etyki ogranicza jednak możliwość konkurowania ze sobą notariuszy za pomocą wysokości opłat za czynności notariuszy - to zaś uniemożliwia klientom kancelarii notarialnych dokonywanie swobodnego wyboru notariusza, który oferowałby swoje usługi po cenie niższej niż jego konkurent.

Sąd Najwyższy podzielił argumenty UOKiK i przekazał sprawę ponownie Sądowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Ten rozpatrując sprawę w czwartek ponownie, tym razem podtrzymał decyzję prezesa urzędu, nie uwzględniając stanowiska Krajowej Rady Notarialnej. Sprawa może trafić ponownie do Sądu Najwyższego. (DI, PAP)