Sojusz Lewicy Demokratycznej (SLD) złoży wniosek o samorozwiązanie Sejmu podczas pierwszego posiedzenia izby w kwietniu, jeśli do tego czasu stworzona przez Prawo i Sprawiedliwość (PiS) koalicja parlamentarna z Samoobroną i Ligą Polskich Rodzin (LPR) nie zacznie funkcjonować, wynika ze środowych wypowiedzi szefa Sojuszu Wojciecha Olejniczaka.
„Jeżeli na pierwszym posiedzeniu w kwietniu pakt dalej nie będzie funkcjonował albo nie będzie koalicji, wtedy zgłosimy wniosek o samorozwiązanie Sejmu” – powiedział Olejniczak na konferencji prasowej w Sejmie.
Posiedzenie Sejmu planowane jest na 5-7 kwietnia.
„Nie sądzę, żeby PiS złożył wniosek o samorozwiązanie Sejmu” – dodał Olejniczak.
W piątek szef PiS Jarosław Kaczyński zagroził złożeniem wniosku o samorozwiązanie parlamentu, jeśli Samoobrona i LPR nie zaprzestaną krytyki rządu i pozostaną „nielojalne” wobec PiS.
W tym tygodniu sygnatariusze paktu stabilizacyjnego mają odbyć spotkanie poświęcone naprawie sytuacji.
Marszałek Sejmu Marek Jurek powiedział we wtorek, że PiS zdecyduje, czy złożyć wniosek w marcu, a gdyby Sejm zdecydował o skróceniu kadencji Sejmu, wówczas wcześniejsze wybory parlamentarne mogłyby odbyć się w maju.
Do przyjęcia wniosku potrzebna jest większość 307 głosów w 460-osobowym Sejmie, która byłaby trudna do uzyskania bez poparcia Platformy Obywatelskiej (PO). Ta jednak zapowiada, że nie poprze wniosku o samorozwiązanie Sejmu.