Nastroje inwestorów nie są dobre. Powodem jest przede wszystkim wzrost napięcia w relacjach między USA i Chinami.
Kontrakt na średnią Dow Jones spada o 0,9 proc., na S&P500 o 0,8 proc., a na Nasdaq 100 o 0,6 proc. Inwestorów niepokoją sygnały wskazujące na możliwość wybuchu kolejnego konfliktu handlowego między USA i Chinami po tym jak prezydent Donald Trump oraz członkowie jego administracji coraz głośniej mówią o zamiarze ukarania Pekinu za rolę, jaką odegrał w wybuchu pandemii koronawirusa.
W handlu przedsesyjnym najmocniej tanieją akcje linii lotniczych. To skutek ogłoszenia przez Warrena Buffetta, że pozbył się wszystkich akcji czterech największych amerykańskich przewoźników lotniczych. Słynny inwestor dał do zrozumienia, że nie ma co liczyć na szybką poprawę ich sytuacji.
Nastroje inwestorów, które w ubiegłym tygodniu poprawiły sygnały „otwierania” amerykańskiej gospodarki, popsuła przekazana przez Światową Organizację Zdrowia informacja, że pod koniec ubiegłego tygodnia zanotowano w USA największą w ciągu 24 godzin liczbę zgonów spowodowanych przez koronawirusa.
Podpis: Marek Druś, cnbc.com
