Wczorajsza sesja była kontynuacją tego, co obserwowaliśmy w ubiegłym tygodniu. Złoty względem euro i dolara poruszał się w przedziałach: 4,5000- -4,5600 oraz 3,2200-3,2800. Istotnego wpływu na złotego nie wywarła publikacja na temat inflacji bazowej w Polsce. Wartość tego wskaźnika w maju wyniosła 2,8 proc. (rynek oczekiwał 2,6 proc.). Na razie nie widać również reakcji na informację Komisji Europejskiej, która zapowiedziała, że w środę zostanie podjęta decyzja o wszczęciu pro- cedury nadmiernego deficytu wobec Polski.
Spadki na giełdach bez wpływu na złotego