List Prezesa Zarządu Quercus Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych S.A.
Szanowni Państwo,
Z przyjemnością przedstawiam Raport Roczny prezentujący wyniki
finansowe i dokonania Grupy Quercus TFI S.A. za 2022 r. Na sytuację
finansową Quercus TFI S.A. i osiągane wyniki finansowe największy
wpływ ma wielkość i struktura aktywów pod zarządzaniem Quercus
TFI S.A., tj. wartość aktywów zarządzanych funduszy inwestycyjnych
(włączając subfundusze) i portfeli instrumentów finansowych.
Skłonność klientów do powierzania aktywów do zarządzania jest ściśle
powiązana z sytuacją na rynkach finansowych oraz osiąganymi przez
nas wynikami inwestycyjnymi (stopami zwrotu). Wpływ na wyniki
Grupy mają także: Quercus Agent Transferowy sp. z o.o. oraz Dom
Inwestycyjny Xelion sp. z o.o. (od 29 października 2021 r.), największy niezależny dystrybutor funduszy
inwestycyjnych w Polsce.
12 miesięcy temu, po znakomitym dla rynków akcji roku 2021, zalecaliśmy większą ostrożność.
Obawialiśmy się podwyższonej zmienności. Z drugiej strony zwracaliśmy uwagę na rosnącą atrakcyjność
obligacji skarbowych, które po sporej przecenie wydawały się ciekawą alternatywą. Atak Rosji na
Ukrainę 24 lutego 2022 r. zmienił wszystko. Ceny surowców energetycznych (ropa, gaz, węgiel, energia)
eksplodowały. A wraz z nimi inflacja. Zamiast szczytu wzrostu cen w I kwartale 2022 r., doświadczymy go
rok później i to na abstrakcyjnym poziomie powyżej 20% r/r. Banki centralne ruszyły do podwyższania
stóp proc. To z kolei wywołało popłoch na rynkach obligacji, a następnie akcji. Inwestorzy ruszyli w
kierunku bezpiecznej przystani, czyli amerykańskiego dolara. Kryptowaluty złożyły się, jak domek z kart.
Dopiero w połowie października sytuacja zaczęła się normalizować. Ostatnie dwa miesiące 2022 r. to
okres częściowego odrabiania wcześniejszych strat.
Główny indeks nowojorskiej giełdy – S&P500 – stracił 19,4%. Jest to wynik najsłabszy od pamiętnego
roku 2008, kiedy to spadek sięgnął aż 37,0%. Na przestrzeni ostatnich 50 lat gorzej było tylko w roku
2002 (zniżka o 22,1%) i 1974 (spadek o 25,9%). Jeszcze gorzej wypadli liderzy hossy lat 2009-2021, czyli
spółki technologiczne. Nasdaq Composite obniżył się o 33,1%.
Polskie akcje również mają za sobą trudny rok. WIG znalazł się na poziomie 57,5 tys. punktów, czyli o
17,1% niższym niż na koniec 2021 r. Z największych spółek, wchodzących w skład WIG20, jedynie w
przypadku JSW można mówić o udanym roku (wzrost kursu o +67%). W przypadku CCC przecena
sięgnęła 59%. Takie tuzy warszawskiej giełdy, jak Cyfrowy Polsat, LPP czy Allegro straciły po –
odpowiednio – 46%, 36% i 35%. Nieco lepiej zachowywały się średnie i mniejsze spółki – sWIG80 spadł o
12,8%.
Jeszcze bardziej dotkliwa była bessa na rynkach obligacji. Wybuch wojny, bezprecedensowy skok cen
surowców energetycznych i inflacji, znaczące podwyżki stóp proc. przez banki centralne, spustoszyły
portfele inwestorów lokujących środki w instrumenty dłużne na całym świecie. Przykładem mogą być
10-letnie polskie obligacje skarbowe. Jeszcze na początku 2021 r. oferowały one zaledwie nieco ponad
1% rentowności. Na końcu 2021 r. już 3,6%, a w październiku 2022 r. aż 8-9%, co było poziomem
wyższym niż podczas wielkiego kryzysu w roku 2008. Ostatecznie ubiegły rok zamknęły z rentownością
6,85% (amerykańskie 3,88%, niemieckie 2,57%).
Obawy inwestorów odczuwalne były także na rynku walutowym. We wrześniu 2022 r. kurs dolara był
wyższy niż euro. Złoty mocno tracił na wartości, szczególnie właśnie na przełomie września i
października, dochodząc do poziomu 5 złotych za dolara i blisko 4,90 za euro. Sytuacja zaczęła się
poprawiać dopiero w ostatnim kwartale. Ostatecznie dolar kosztował 4,38 zł (+8,6%), euro 4,69 zł
(+2,2%), a frank 4,74 zł (+7,1%).