49 | S t r o n a
innymi właściwości dotyczących wchłaniania, metabolizmu i wydalania), co pozwala określić zakres
optymalnych dawek, które będą mogły być podane pacjentom w drugiej fazie badań klinicznych. W
najbliższym roku ryzyko to związane będzie z rozpoczętymi badaniami klinicznymi dla związku OATD-02.
Warto pamiętać, że pacjenci onkologiczni uczestniczący w badaniach onkologicznych pierwszej fazy są
bardzo zaawansowani w swojej chorobie nowotworowej i nie mają już innych zatwierdzonych opcji leczenia,
w związku z czym śmierć pacjenta jest jednym z prawdopodobnych ryzyk prowadzonych badań. Jego zaś
skutkiem może być czasowe zatrzymanie badania do czasu wyjaśnienia czy śmierć nastąpiła w wyniku
podawania badanego preparatu leczniczego czy też nie. W tym pierwszym przypadku może to nawet
prowadzić do zakończenia całego badania klinicznego.
Druga faza badań klinicznych polega na podaniu leku większej grupie pacjentów, w celu potwierdzenia danych
uzyskanych w pierwszej fazie, w zakresie bezpieczeństwa leczenia oraz w celu wykazania efektu
terapeutycznego u pacjentów. Ryzyko niepowodzenia w tej fazie dla różnych wskazań wynosi od 45 do 75%
(średnio 69%). Główne ryzyka obu tych etapów to uzyskanie niezadowalających wyników u ludzi w
porównaniu z modelami zwierzęcymi użytymi w badaniach przedklinicznych (ryzyko translacyjne), zarówno
pod kątem skuteczności działania leku (efektywność), jak i jego bezpieczeństwa. Prowadzenie badań
klinicznych może nie doprowadzić do osiągnięcia zamierzonych wyników i konieczne będzie powtórzenie
poprzedzających badań, co może znacznie wydłużyć proces badawczy i zwiększyć nakłady finansowe na
dodatkowe, nieprzewidziane etapy badań. W najgorszym przypadku w trakcie badań klinicznych może się
okazać, że lek wykazuje działania niepożądane lub nie wykazuje wystarczającej skuteczności w leczeniu, co
może spowodować, że pomimo poniesionych nakładów finansowych Spółka będzie zmuszona zakończyć
program badawczy i nie będzie w stanie uzyskać przychodów z udzielanych licencji lub ze sprzedaży
rozwijanego leku w przyszłości. Wystąpienie jakiejkolwiek negatywnej przesłanki może niekorzystnie
wpłynąć na pozycję negocjacyjną Spółki w stosunku do potencjalnych licencjobiorców, opóźnić lub
uniemożliwić osiągnięcie przychodów ze sprzedaży i licencjonowania wyników badań. W najbliższym roku
ryzyko niepowodzenia badań klinicznych fazy drugiej związane jest z badaniem klinicznym OATD-01.
Ryzyko związane z zewnętrznym wykonywaniem badań
Spółka prowadzi badania przedkliniczne oraz badania kliniczne w laboratoriach zagranicznych i krajowych,
które muszą spełniać szereg wymagań, ze szczególnym uwzględnieniem wymagań dotyczących
kompetencji personelu, kierownika laboratorium i głównego badacza, warunków sanitarnych pomieszczeń i
urządzeń oraz odpowiedniego zaplecza aparaturowego. Ponadto laboratoria muszą dysponować aktualnymi
atestami i certyfikatami potwierdzającymi spełnienie wskazanych wymogów zgodnie z systemem kontroli
jakości, dobrymi praktykami wytwarzania (
ang. Good Manufacturing Practice – GMP
), laboratoryjnymi (ang.
Good Laboratory Practice – GLP
) oraz klinicznymi (ang.
Good Clinical Practice – GCP
). Spółka zleca
wykonanie prac badawczych wielu specjalistycznym, certyfikowanym firmom badawczym (ang.
Contract
Research Organizations – CROs
) oraz ośrodkom akademickim (instytuty badawcze, uniwersytety oraz
szpitale i kliniki akademickie). Do tej pory Molecure korzystało z ośrodków w USA, Szkocji, Francji
(charakterystyka toksykologiczna w GLP cząsteczki OATD-01 oraz OATD-02), Niemczech (badania
kliniczne I fazy OATD-01), na Tajwanie (produkcja w GMP substancji aktywnej OATD-01), w Polsce (Pozlab
– produkcja w GMP tabletek OATD02) oraz Belgii (Ardena, produkcja kapsułek OATD-02). Wybór
wykonawcy lub ośrodka badawczego jest ściśle związany z wymaganiami jakościowymi stawianymi przez
urzędy regulacyjne dopuszczające kandydata na lek do kolejnych etapów badań (FDA, EMA oraz inne urzędy
krajów członkowskich). Zarówno spełnienie odpowiednich standardów prowadzonych badań, jak i dobór