Zdaniem szefa Toyoty na Europę Centralną o zlokalizowaniu produkcji w Polsce zdecydowała obecność już istniejących zakładów, choć wybór nie był oczywisty. - Było wielu kandydatów, wiele państw starało się o tę inwestycję. W Polsce mamy jednak dwa zakłady, to są atuty - mówi Jacek Pawlak.
Produkcja nowych jednostek napędowych do samochodów hybrydowych, w którą zainwestuje Toyota, rozpocznie się dopiero za ponad dwa lata. Ale to odpowiedź na zmieniające się trendy rynkowe. - Będziemy zastępować produkcję silników diesla nowszymi technologiami. Pięć lat temu sprzedaliśmy 100 samochodów hybrydowych, w tym - ponad 13 tys. To bardzo szybko rośnie, zarówno w Polsce jak i w Europie - tłumaczy Jacek Pawlak.
Prezes Toyota Central Europe nie wyklucza, że do Polski przywędrują kolejne modernizacyjne inwestycje. - Chcemy, żeby jak najwięcej komponentów była produkowana na miejscu, bo to obniża jednostkowe koszty wytworzenia. Nie wykluczam, że również inne komponenty będą produkowane w Polsce. Mamy nadzieję na kolejne inwestycje - mówi.
Jacka Pawlaka pytamy też o:
- to czym różnią się polskie fabryki od innych zakładów Toyoty
- czy Polska dobrze radzi sobie z przyciąganiem inwestycji motoryzacyjnych
- to jak ocenia plany stworzenia samochodu elektrycznego przez państwową spółkę ElectroMobility Poland