Prezydent USA Donald Trump napisał we wtorek na Twitterze, że sankcje oraz "inne presje" na Pjongjang zaczynają odnosić skutki. "Człowiek rakieta chce po raz pierwszy rozmawiać z Koreą Płd." - dodał, odnosząc się do przywódcy Korei Płn. Kim Dzong Una.
Według Trumpa restrykcje gospodarcze mają "duży wpływ" na północnokoreański reżim i to one sprawiają, że "żołnierze niebezpiecznie uciekają do Korei Południowej". Dwaj północnokoreańscy żołnierze uciekli ostatnio do Seulu. "Człowiek rakieta chce po raz pierwszy rozmawiać z Koreą Południową. Może to dobra wiadomość, może nie - zobaczymy!" - napisał Trump. Wcześniej we wtorek prezydent Korei Południowej Mun Dze In powiedział, że poprawa relacji między jego krajem a Pjongjangiem zależy od rozwiązania kwestii północnokoreańskiego programu nuklearnego. W poniedziałek Kim Dzong Un zadeklarował "otwartość na dialog"...