Ponad 125 mln zł, które NFOŚiGW przeznaczył na dotacje do budowy stacji ładowania o mocy co najmniej 150 kW, rozeszło się w 60 minut.
9 stycznia 2023 r. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) uruchomił kolejny nabór w ramach programu „Wsparcie infrastruktury do ładowania pojazdów elektrycznych i infrastruktury do tankowania wodoru”. W mniej niż godzinę od jego rozpoczęcia podmioty zainteresowane dopłatami założyły wnioski na kwotę wyższą niż budżet przeznaczony na wsparcie ogólnodostępnych, ultraszybkich stacji ładowania o mocy nie mniejszej niż 150 kW. Maksymalna wysokość dofinansowania wynosiła do 50 proc. kosztów kwalifikowanych.
— W pierwszym naborze w ubiegłym roku kwota dotacji wysokości 315 mln zł do najszybszych ładowarek o mocy co najmniej 150 kW została wyczerpana w 2 tygodnie, więc w tym roku rekord został pobity z nawiązką, choć budżet naboru był znacznie mniejszy. Duże zainteresowanie operatorów dotacjami nie powinno dziwić — uruchamianie takich urządzeń wiąże się ze znacznymi nakładami finansowymi, sięgającymi kilkuset tysięcy złotych. Ponadto są to inwestycje najbardziej perspektywiczne i cieszące się największym zainteresowaniem kierowców samochodów elektrycznych — mówi Maciej Mazur, szef Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.

Po doświadczeniach z 2022 r. NFOŚiGW w drugim naborze najwyższy budżet przeznaczył na dopłaty do najszybszych stacji. W pierwszym na wsparcie instalacji wszystkich kategorii ładowarek przeznaczył taką samą kwotę — po 315 mln zł. W tegorocznym naborze mniejsza kwota została udostępniona zainteresowanym uruchomieniem ładowarek nieogólnodostępnych o mocy co najmniej 22 kW — 12,1 mln zł, ponad 10 razy mniej niż budżet na dofinansowanie najszybszych. Wnioskodawcy planujący instalację infrastruktury prywatnej lub półprywatnej mogą starać się o dopłatę w wysokości do 25 proc. kosztów kwalifikowanych.
Na dotacje do urządzeń o mocy od 50 do 150 kW, NFOŚiGW zamierza wydać 59,5 mln zł. Maksymalną wysokość dopłaty ustalił na 30 proc. kosztów kwalifikowanych (do 45 proc. w przypadku gmin, w których w roku poprzedzającym termin złożenia wniosku o dofinansowanie liczba mieszkańców nie przekraczała 100 tys. lub zostało zarejestrowanych mniej niż 60 tys. pojazdów, lub mniej niż 400 pojazdów przypadało na 1 tys. mieszkańców). 100 mln zł przeznaczył na dofinansowanie stacji tankowania wodoru. W tym przypadku maksymalna wysokość dotacji wynosi do 50 proc. kosztów kwalifikowanych. Ze wsparcia w ramach programu NFOŚiGW mogą korzystać przedsiębiorcy, jednostki samorządu terytorialnego, wspólnoty mieszkaniowe, spółdzielnie oraz rolnicy indywidualni.
— Dopłaty z pieniędzy publicznych stanowią bardzo ważny czynnik stymulujący rozbudowę infrastruktury na wczesnym etapie rozwoju elektromobilności w Polsce. Operatorzy, którzy zmagają się z licznymi barierami natury systemowej czy rosnącymi cenami energii, potrzebują dofinansowania do wciąż nierentownego biznesu. Liczymy również, że NFOŚiGW przyspieszy procedurę zawierania umów. Kontrakty po pierwszym naborze będą w wielu przypadkach podpisywane dopiero w styczniu 2023 r., mimo że nabór został zakończony pod koniec marca 2022 r. Przez ten czas wielu beneficjentów ograniczało kolejne inwestycje w oczekiwaniu na finalizację dopłat — mówi Maciej Mazur.
W Polsce funkcjonuje obecnie 2,6 tys. ogólnodostępnych stacji ładowania, w tym 29 proc. szybkich. W 2022 r. liczba nowo zainstalowanych ładowarek przekroczyła 600.