Jak podało Biuro Analiz Ekonomicznych, wskaźnik PCE – główny miernik inflacji stosowany przez Fed – wzrósł o 0,2 proc. w zestawieniu miesiąc do miesiąca. Bardziej istotny dla banku centralnego wskaźnik bazowy, wyłączający ceny żywności i energii, wzrósł o 0,3 proc., zgodnie z oczekiwaniami Wall Street.
Inflacja wciąż powyżej celu Fed
Roczna dynamika inflacji utrzymała się na poziomie 2,6 proc., pozostając powyżej długoterminowego celu Fed wynoszącego 2 proc. Bazowy wskaźnik w ujęciu rocznym lekko wzrósł do 2,9 proc., najwyżej od lutego.
W ostatnich miesiącach inflację podbijały rosnące cła, ale ceny nie wzrosły na tyle mocno, by zdławić oczekiwania na luzowanie polityki pieniężnej. W Fed widać jednak różnicę zdań – część decydentów nadal obawia się presji inflacyjnej, inni wskazują na sygnały słabnącego rynku pracy jako argument za cięciem stóp.
Fed pod presją Białego Domu i słabego rynku pracy
Zazwyczaj Fed nie obniża stóp, gdy inflacja utrzymuje się powyżej celu. Tym razem jednak presja ze strony Białego Domu oraz gorsze dane z rynku pracy dają bankowi centralnemu argument do takiego ruchu.
Lipcowy raport PCE to jeden z trzech kluczowych wskaźników, które Fed uwzględni przed wrześniowym posiedzeniem. Pozostałe to dane z rynku pracy w sierpniu oraz wskaźnik CPI, który poznamy na początku września. Większość inwestorów z Wall Street wciąż przewiduje, że obniżka stóp jest przesądzona – a najnowsze dane tylko umocniły ten scenariusz.
Reakcja rynków na opublikowane dane jest ograniczona. W handlu przedsesyjnym indeks Dow Jones zniżkuje o 0,16 proc., a indeks S&P 500 o 0,32 proc.
