LONDYN (Reuters) - W przyszłym tygodniu uwaga inwestorów rynku pieniężnego skupi się na danych makroekonomicznych z Europy.
Zainteresowanie wzbudzi prawdopodobnie wtorkowy raport na temat produkcji przemysłowej i rynku pracy w Niemczech oraz miesięczny raport Europejskiego Banku Centralnego, który zostanie opublikowany w czwartek.
Inwestorzy po obu stronach Atlantyku będą się chcieli z niego dowiedzieć, czy ECB i Zarząd Rezerwy Federalnej obniżą pod koniec sierpnia stopy procentowe.
"Nie sądzę żebyśmy w przyszłym tygodniu dowiedzieli się czegoś nowego o USA, ale może uzyskamy jakieś informacje o Europie z raportu ECB i danych o bezrobociu w Niemczech" - powiedział Kit Juckes z Royal Bank of Scotland w Londynie.
Analitycy przewidują, że bezrobocie w Niemczech w czerwcu wzrosło, a produkcja przemysłowa spadła o 1,5 procent miesiąc do miesiąca i 0,2 procent rok do roku.
W maju produkcja niespodziewanie wzrosła o 0,9 procent.
"Ostatnie dane ze strefy euro nie dawały zbyt czytelnego obrazu, więc jeżeli w przyszłym tygodniu będziemy mieli gwałtowny spadek to rynek uzna, że obniżka stóp 30 czerwca jest niemal przesądzona" - powiedział Stephen Hannah, główny analityk w National Australia Bank w Londynie.
Na czwartkowym posiedzeniu, ostatnim przed czterotygodniowymi wakacjami ECB pozostawił stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Ponieważ od 5 lipca nie było konferencji prasowej banku, czwartkowy raport będzie jedynym źródłem wiedzy inwestorów o zamiarach ECB.
Dla inwestorów amerykańskich przyszły tydzień, w przeciwieństwie do tego, nie będzie zbyt pracowity. Ich uwagę skupić na sobie mogą jedynie dane o efektywności, która zdaniem analityków wzrosła w drugim kwartale o 1,3 procent po spadku o 1,2 procent w pierwszym kwartale.
W środę opublikowana zostanie natomiast beżowa księga - raport Fedu na temat obecnej sytuacji gospodarczej.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))