W październiku inflacja osiągnęła w Japonii najwyższy poziom od 40 lat, zwiększając presję na bank centralny, kontynuujący politykę stymulacji, informuje Reuters.
Ceny detaliczne, nie uwzględniając świeżych produktów żywnościowych, były w Japonii w październiku o 3,6 proc. wyższe niż rok wcześniej. To ich największy wzrost od 1982 roku. Analitycy prognozowali, że ceny wzrosną o 3,5 proc.

Reuters przypomina, że inflacja bazowa przekracza cel Banku Japonii, wynoszący 2 proc., już siódmy miesiąc z rzędu. Szef banku centralnego, Haruhiko Kuroda, podtrzymał jednak po publikacji danych o inflacji stanowisko, że ultra niskie stopy procentowe są właściwe w obecnym momencie nawet spodziewając się dalszego wzrostu cen.
Podpis: Marek Druś