
Złoto w kontraktach spot zdrożało o około 0,2 proc. i kształtowało swoją wyceną na poziomie zbliżonym do 1 982,59 USD za uncję. Z kolei amerykańskie kontrakty terminowe na złoto rosły również w identycznej skali o 0,2 proc. oscylując w okolicach 1 986,30 USD.
W środę (22.03) FOMC, organ Fed odpowiedzialny za politykę stóp procentowych ogłosi decyzję o ich poziomie. Rynek liczy, że ostatni kryzys w sektorze bankowym wpłynie na stanowisko decydentów i nie będą oni tak jastrzębi jak jeszcze przed wybuchem kryzysu, kiedy to zapowiadali podwyżki w skali nawet 50 punktów bazowych.
Tymczasem według CME FedWatch, rynki wyceniają obecnie na 26,2 proc. szanse, że Fed zdecyduje się na pauzę w zacieśnianiu, a przytłaczająca większością szacowaną na 73,8 proc. wycenia się podwyżkę o 25 punktów bazowych (pb).
W poniedziałek ceny złota w ciągu dnia wzrosły do najwyższego poziomu od marca 2022 r. dochodząc do 2 009,59 USD, po czym wycofały się, gdy inwestorzy przeanalizowali wpływ środków podjętych przez kilka banków centralnych w celu powstrzymania kryzysu bankowego i ustabilizowania światowych rynków finansowych.
Ostatecznie metal szlachetny kończył dzień wzrostem o 0,5 proc. do 1982,80 USD za uncję.
