Wspierana przez rząd japońska Organizacja Rozwoju Nowych Energii i Technologii Przemysłowych (NEDO) ogłosiła publiczny nabór wniosków do programu wsparcia badań i rozwoju nad produkcją perowskitowych ogniw słonecznych. Do zagospodarowania jest 68 mld jenów, czyli około 1,6 mld zł.
Sześcioletni program, którego realizację przewidziano na lata 2025-30, ma na celu przyspieszenie komercjalizacji technologii perowskitowej przez ograniczenie strat wydajności oraz wdrożenie wydajnych procesów produkcji takich ogniw. W celu weryfikacji wydajności wytwarzania energii testy demonstracyjne zostaną przeprowadzone w warunkach rzeczywistych, w tym zarówno w instalacjach dachowych, jak też naziemnych. Celem projektu jest osiągnięcie w 2030 r. takiej samej ceny energii produkowanej z ogniw perowskitowych jak energii pochodzącej z tradycyjnych, krzemowych, ogniw słonecznych. Wnioski o dofinansowanie w japońskim programie można składać do 17 listopada. Na 10 października przewidziano spotkanie informacyjne dla zainteresowanych.
Japończycy od dawna interesowali się tą technologią. Japońska firma HIS była pierwszym inwestorem pozyskanym przez Saule, polską spółkę powstałą w 2014 r., by skomercjalizować metodę produkcji ogniw słonecznych przez powlekanie folii perowskitami (rodzaj minerałów) opracowaną przez Olgę Malinkiewicz. Dziś rola firmy z Kraju Kwitnącej Wiśni w polskiej spółce jest niewielka.
Saule rozpoczęło pilotażową produkcję we Wrocławiu, a w sierpniu 2022 r. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) przyznał niemal 85 mln zł na budowę fabryki perowskitowych modułów fotowoltaicznych na podłożach elastycznych. Warunkiem było dołożenie do tego przez Saule 40 mln zł wkładu własnego. I w tym momencie komercjalizacja technologii utknęła, a w spółce zaczęły się tarcia związane z dalszym finansowaniem działalności. Bo choć technologiczną innowacyjność Saule trudno zakwestionować, to ciągle jest to start-up potrzebujący pieniędzy na skalowanie biznesu, który dopiero w przyszłości może przynieść zyski.
W Japonii za ogniwa perowskitowe biorą się firmy, które mają ugruntowaną pozycję w innych rodzajach działalności. We wrześniu 2025 r. wspólny start w programie NEDO ogłosiły Ricoh, Daiwa House Industry i NTT Anode Energy. W ramach konsorcjum pierwsza ma kierować rozwojem technologii druku ogniw perowskitowych, czyli pokrywania ich minerałami. Daiwa zajmie się budową instalacji perowskitowych na dachach magazynów i centrów przetwarzania danych. NTT Anode Energy natomiast zajmie się rozwiązaniem problemu strat energii elektrycznej spowodowanych nierównomiernym nasłonecznieniem zakrzywionych dachów lub instalacji ściennych.
