MOTORYZACJA
Gliwicka fabryka notująca w tym roku — jak cała branża — spadek produkcji aut, liczy na jego zahamowanie poprzez wyrównywanie dysproporcji między poszczególnymi zakładami koncernu General Motors.
MOTORYZACJA
Gliwicka fabryka notująca w tym roku — jak cała branża — spadek produkcji aut, liczy na jego zahamowanie poprzez wyrównywanie dysproporcji między poszczególnymi zakładami koncernu General Motors.
W ten sposób Andrzej Korpak, dyrektor gliwickiego zakładu, skomentował doniesienia "Frankfurter Allgemeine Zeitung" na temat planu GM, by przenieść jedną trzecią produkcji modelu opel astra z niemieckiej fabryki w Ruesselsheim (Hesja) do Gliwic. Chodzi o 10 tys. aut.
— Wiemy, że są przygotowywane ruchy, służące wyrównywaniu nierównowagiprodukcyjnej w różnych zakładach koncernu — mówi Andrezj Korpak. Na początku tego roku gliwicka fabryka prognozowała, że może zamknąć 2012 r. spadkiem produkcji o ok. 5 proc. wobec niespełna 174 tys. aut w 2011 r.
Podpis: DI