Decyzja Arabii Saudyjskiej o zmniejszeniu produkcji ropy spowodowała, że właściciele największych tankowców dopłacają do przewozu nimi surowca na głównych szlakach dostaw.
Z danych Baltic Exchange w Londynie wynika, że właściciel supertankowca przewożącego 2 mln baryłek saudyjskiej ropy do Chin płaci 736 USD dziennie za ten przywilej. Halvor Ellefsen, broker przewozów morskich z Fearnleys podkreśla, że choć armatorzy mogą zredukować tą stratę nakazując kapitanom zmniejszenie prędkości jednostek, to rzeczywistość jest taka, że niektóre tankowce tracą pieniądze na dostawach z Bliskiego Wschodu do Azji.