Paneuropejski Stoxx Europe 600 rósł o prawie 0,3 proc. po upływie ok. dwóch godzin piątkowej sesji. Zmierza jednak do zakończenia tygodnia wyraźną stratą po dwóch z rzędu wzrostowych.
Europejscy inwestorzy nie dali się ponieść w czwartek entuzjazmowi wywołanemu przez amerykańską Nvidię. Choć spółki technologiczne drożały, to cały rynek zakończył sesję trzecim z rzędu spadkiem i najniższą wartością Stoxx Europe 600 od pierwszych dni kwietnia. W piątek, choć indeks rośnie, to większość wchodzących w jego skład spółek tanieje. Rynek wciąż czeka na podwyższenie limitu zadłużenia USA i uniknięcie kryzysu, który może mieć skalę globalną.

Popyt przeważa w 12 z 19 głównych segmentach europejskiego rynku. Inwestorzy nadal kupują akcje spółek technologicznych (1,0 proc.), ale najmocniej drożeją surowcowe (2,6 proc.). Najsłabsze są segmenty handlu detalicznego (-0,55 proc.) i spółek telekomunikacyjnych (-0,9 proc.).
Główne indeksy giełd w Londynie, Paryżu i Frankfurcie zmieniają się o mniej niż 0,1 proc. na obecnym etapie notowań. Wśród blue chipów z francuskiej giełdy najmocniej traci Unibail-Rodamco-Westfield (-1,7 proc.) z branży nieruchomości, a najmocniej drożeje ArcelorMittal (2,3 proc.). Wśród niemieckich blue chipów najmocniej spada kurs koncernu zbrojeniowego Rheinmetall (-2,3 proc.), a liderem wzrostów jest Continental (1,6 proc.) z branży motoryzacyjnej.
Podpis: Marek Druś