Pogłębienie spadków na rynkach akcji oznaczało pogłębienie presji spadkowej na parze EUR/USD. Na wykresie pary rysuje nam się jednak ciekawa sytuacja.
Z jednej strony wczorajsze spadki poniżej poziomu 1,38 oznaczały domknięcie formacji głowy i ramion, teoretycznie dając sporą przewagę stronie podażowej, z drugiej strony spadki zatrzymały się na poziomie 1,3749 – tuż powyżej średnioterminowego wsparcia, będącego przez dłuższy czas istotnym oporem (pokonanym dopiero w drugiej połowie maja). Bliskość tego poziomu zapewniła póki co odbicie do 1,3870, bez podobnego ruchu na rynkach akcji. Nie można wykluczyć, że rynek powróci do testu wczorajszego minimum – zejście poniżej 1,3735 byłoby potwierdzeniem formacji głowy i ramion i dawałoby łącznie wyraźny sygnał spadkowy. Gdyby wsparcie okazało się skuteczne, o powrocie do scenariusza wzrostowego będziemy mogli mówić, gdy rynek upora się z końcem drugiej fali korekty zapoczątkowanej 2 czerwca, tj. poziomem 1,4176.