Zakupy sprzętu IT muszą być etyczne

  • Materiał partnera
opublikowano: 28-04-2021, 15:33

Świadomość zagadnień związanych z CSR w zakupach IT jest coraz większa, ale wciąż jesteśmy na początku drogi. Przyspieszyć ten proces mogą regulacje oraz budowanie świadomości także wśród mniejszych firm.

Pandemia przyspieszyła proces digitalizacji i przenoszenia większości procesów do online’u. W związku z tym pojawiły się również nowe wyzwania i wątki etyczne, o których dyskutowali uczestnicy debaty „Zakupy IT w zgodzie z biznesową etyką” zorganizowanej przez „Puls Biznesu”.

— W pierwszych miesiącach pandemii szczególnie przyspieszyły procesy w obszarze rozwiązań klienckich, pomagających zorganizować pracę zdalną. Dla IT był to dobry okres ze względu na większą liczbę zamówień, ale niedługo potem zaczął się trudniejszy czas i problemy z dostawami. To pokazało, jak ważne są elementy związane z logistyką i zapewnienie ciągłości łańcucha dostaw. Teraz wchodzimy w trzeci etap. Wszyscy wiedzą, jak ważne jest IT. Firmy zaspokoiły już podstawowe potrzeby pracowników i zaczynają myśleć bardziej strategicznie. Zastanawiają się nad bezpieczeństwem infrastruktury IT, weryfikują też strategie dotyczące rozwiązań chmurowych czy rozwiązań on-premise — mówił Krzysztof Ducal, dyrektor sprzedaży Dell Technologies Polska.

Krzysztof Ducal, dyrektor sprzedaży, Dell Technologies Polska

“Na procesy zakupowe powinniśmy patrzeć nie tylko pod kątem optymalizacji kosztów, ale i budowania świadomości w nas wszystkich. To z jednej strony odpowiedzialność dostawców, z drugiej wszystkich firm funkcjonujących na rynku IT”

W trosce o środowisko...

Firmy zdały sobie sprawę, że zmiany dotyczące modelu pracy i zarządzania zasobami mają charakter stały, a rola IT w tych procesach będzie tylko rosła.

— Postanowiliśmy wykorzystać czas pandemii na transformację procesów, które do tej pory nie były dostatecznie zdigitalizowane. Dokonujemy ogromnego, przekrojowego i strategicznego projektu digitalizacji wszystkich funkcji, by nasze usługi były jeszcze lepiej dopasowane do potrzeb klientów. Potrafimy pracować zdalnie, przygotowujemy się do przejścia do modelu hybrydowego i chcemy w tym uwzględnić potrzeby naszych pracowników, bo nie wszyscy będą chcieli wrócić do biura — podkreśla Paweł Czajka, Head of the Contracts and Procurement Management Department w Santander Bank Polska.

Pobierz raport “Rola działów zakupów i infrastruktury IT w cyfryzacji firm w Polsce. Trendy/Zmiany/Perspektywy”.

Większe potrzeby sprzętowe wiążą się z większą liczbą zakupów.

— Zakupy IT, jak wszystkie zakupy w naszej firmie, podlegają systemowi kwalifikacji dostawców oraz ściśle przygotowanej strategii. Tam znajdują się wszystkie najważniejsze założenia dla tego procesu. Poza ceną kluczowa jest przede wszystkim jakość, kwestie związane ze stabilnością finansową, ale też kodeks CSR, który odgrywa rolę we wszystkich postępowaniach zakupowych. Kierujemy się zasadą wskazującą, że dostawca jest przede wszystkim świadomy odpowiedzialności za środowisko, społeczność i ład korporacyjny. To jest dla nas bardzo ważny wskaźnik. W naszej nowej strategii dotyczącej ESG zakładamy, że do 2040 r. wszyscy nasi kluczowi dostawcy będą neutralni klimatycznie — zapowiadał Bartłomiej Zarzecki, dyrektor zarządzający ds. zakupów w PZU.

Podobne podejście ma PKO Bank Polski.

— W każdym postępowaniu nasi partnerzy zewnętrzni deklarują zgodność z kodeksem CSR, nie spotykamy się z odmową. Te zagadnienia są obecne we wszystkich instytucjach, z którymi pracujemy — zapewniał Leszek Sadowski, dyrektor Departamentu Wsparcia Informatyki w PKO Banku Polskim.

Paweł Czajka, Head of the Contracts and Procurement Management Department w Santander Bank Polska

“Postanowiliśmy wykorzystać czas pandemii na transformację procesów, które dotychczas nie były dostatecznie zdigitalizowane. Dokonujemy ogromnego, przekrojowego i strategicznego projektu digitalizacji wszystkich funkcji“

Zrównoważony rozwój jest ważny również w procesach zakupowych PKN Orlen.

— Nasze podejście do zakupów od dawna nacechowane jest odpowiedzialnością zarówno wobec środowiska, jak i biznesu. W tym kontekście opieramy się na trzech filarach — społeczeństwie, środowisku oraz etyce biznesowej — powiedział Tomasz Lelątko, dyrektor Biura Zakupów Ogólnych w PKN Orlen.

— Zwracamy uwagę na naszych dostawców, którzy praktycznie bez wyjątku akceptują Kodeks postępowania dla Dostawców PKN Orlen . Przyglądamy się także dostawcom to Oni bowiem wykonują działania po swojej stronie w kwestii swoich dostawców surowców, komponentów i półproduktów. To jest długotrwały proces, ale widzimy w tym obszarze regularne postępy — dodał.

Podkreślił również, że cele biznesowe mogą współgrać z celami zrównoważonego rozwoju, a dostarczenie odpowiednich produktów i usług może się odbywać przy jednoczesnej zmianie podejścia w kierunku rozwiązań przyjaznych klimatowi.

...i etyczną stronę zakupów

Na inny aspekt zrównoważonych zakupów zwrócił uwagę Przemysław Ciaś, członek zarządu Eurocash.

— Etyczne zakupy to dla nas nie jest tylko kwestia śladu węglowego. Po części wynika to z tego, że mamy dużo twardej infrastruktury, jak magazyny, sklepy czy chłodnictwo. W przypadku zakupów IT etykę rozumiemy także jako przejrzystość procesu zakupowego, co często wymaga dużej merytorycznej znajomości tematu.

– W specyfice naszej działalności szczególnie ważna jest społeczna odpowiedzialność rozumiana jako rozwijanie przedsiębiorczości w Polsce i poprawa konkurencyjności małych i średnich przedsiębiorstw. Współpracujemy z wieloma drobnymi lokalnymi przedsiębiorcami, wspieramy biznes na poziomie powiatowym lub niższym. Ten punkt widzenia zachowujemy podczas procesów zakupowych. Szukamy możliwości wspierania naszych klientów, którzy również potrzebują rozwiązań informatycznych — zaznaczył Przemysław Ciaś.

Świadomość wyzwań związanych ze zrównoważonym rozwojem wśród polskich firm rośnie, ale według Krzysztofa Ducala są jeszcze duże rezerwy.

Leszek Sadowski, dyrektor Departamentu Wsparcia Informatyki w PKO Banku Polskim

“Strategia zrównoważonego rozwoju może mieć różne emanacje. Począwszy od proce- sów zakupowych, po zmianę całego modelu funkcjonowania. Przykładem tego jest przejście na chmurę i ograniczenie zakupów infrastruktury IT na rzecz usług”

— Pandemia pokazała, że wygrywają firmy, które do wyzwań podchodzą strategicznie i nie kierują się tylko zyskiem tu i teraz. Na procesy zakupowe powinniśmy patrzeć w szerszej perspektywie, nie tylko pod kątem optymalizacji kosztów. Mówimy o czymś więcej niż tylko wygrywaniu postępowań, ale o budowaniu świadomości w nas wszystkich. To z jednej strony odpowiedzialność dostawców, z drugiej wszystkich firm funkcjonujących na rynku IT, bo to właśnie ta branża produkuje najwięcej odpadów technologicznych. Brakuje nam dobrych praktyk. W przetargach publicznych wciąż jest niewiele twardych zapisów — zauważył Krzysztof Ducal.

Przepisy i certyfikaty

Impulsem do zmiany w strategiach zakupowych mogą być regulacje, np. rekomendacje na stronach rządowych.

Tomasz Lelątko, dyrektor Biura Zakupów Ogólnych w PKN Orlen

“Zwracamy uwagę na naszych dostawców. Zrównoważony rozwój i właściwe podejście do środowiska muszą być przestrzegane, ale przyglądamy się także dostawcom i wiemy, że oni także wykonują działania po swojej stronie.”

— Wierzymy, że prędzej czy później wybór rozwiązań przyjaznych środowisku będzie się opłacał. Dziś dopiero uczymy się preferowania dostawców, którzy mają wdrożone dobre praktyki. Trzeba też pamiętać, że wraz z każdym rokiem ilość obciążeń fiskalno-podatkowych dla dostawców globalnych, którzy nie mają proekologicznych rozwiązań, będzie rosła. Głęboko wierzę, że będą sytuacje, w których dostawca z wdrożonymi praktykami CSR, dbający o środowisko, będzie też miał tańszą ofertę — mówił Paweł Czajka.

W ogłoszonej niedawno strategii do 2030 PKN Orlen istotne środki zamierza przeznaczyć na zrównoważony rozwój, w tym. m.in. na dekarbonizację, rozwój energetyki odnawialnej i rozwój w obszarze recyklingu.

— Patrząc na zmiany klimatyczne i ogrom pracy, jaką trzeba w związku z tym wykonać, możemy być pewni, że regulacje będą ciągle postępować. Technologia się zmieni i rozwiązania bardziej przyjazne środowisku będą coraz bardziej promowane. Wspólnie z dostawcami możemy się od siebie uczyć. W ofertach na rynku pojawiają się aspekty, które mogą być oceniane np. chęć uczestnictwa we wspólnych projektach, czyli przeznaczanie pewnej puli kontraktu na wspólny projekt, który będzie miał przede wszystkim wydźwięk CSR-owy — zauważa Tomasz Lelątko.

Leszek Sadowski zauważył, że w przyszłości firmy będą jeszcze bardziej restrykcyjne i ukierunkowane na ochronę klimatu i społeczną odpowiedzialność biznesu.

— Strategia zrównoważonego rozwoju może mieć różne emanacje. Począwszy od procesów zakupowych, po zmianę całego modelu funkcjonowania. Przykładem tego jest przejście na chmurę i ograniczenie zakupów infrastruktury IT na rzecz usług. W tych aspektach jest dużo łatwiej wbudować mechanizmy CSR — uważa przedstawiciel PKO BP.

Wartości związane ze zrównoważonym rozwojem są już ważną częścią modelu biznesowego dużych przedsiębiorstw, co zgodnie przyznali wszyscy uczestnicy debaty.

— We wszystkich dużych firmach proces wdrażania praktyk CSR-owych jest już bardzo zaawansowany. To jest najważniejsze. Wierzę też, że zrównoważone podejście się opłaca i z każdym rokiem będzie się opłacało coraz bardziej. Czynniki cenotwórcze w komponentach produkcyjnych czy w wytwarzaniu usług, które będą pod- legały dużym obciążeniom kosztowym z tytułu opłat za szkodliwą dla środowiska produkcję powodować będą , że produkty i usługi niespełniające zasad CSR będą droższe. To jest nie tylko ważne społecznie, ale też pragmatycznie opłacalne — uważa Paweł Czajka.

Przemysław Ciaś, członek zarządu Eurocash
Przemysław Ciaś, członek zarządu Eurocash

Etyczne zakupy to dla nas nie jest tylko kwestia śladu węglowego. W przypadku zakupów IT etykę rozumiemy także jako przejrzystość procesu zakupowego, co często wymaga dużej merytorycznej znajomości tematu.

Bartłomiej Zarzecki podkreślił, że swoją rolę do odegrania mają zarówno dostawcy, jak i klienci.

— Temat ESG będzie na pewno istotny przez wiele lat, to proces ciągły. Rozmawiamy w momencie, gdy prezydenci największych krajów spotykają się przed szczytem klimatycznym, który ma wyznaczyć kierunek kolejnych zmian. Każdy dostawca i podwykonawca odgrywa ważną rolę w tym, żeby firmy spełniały wymogi. Także dostawcy IT będą kluczowym elementem w osiągnięciu stanu wymuszonego przez regulacje, ale też przez ekonomię — podsumował Bartłomiej Zarzecki.

Na rolę dużych organizacji zwrócił uwagę także Tomasz Lelątko.

— Jestem przekonany, że duże przedsiębiorstwa, budując długofalowe projekty i długofalowe strategie, dają impuls. Patrząc z perspektywy współpracy z dostawcami, ten impuls można przekazać dalej. Nasi dostawcy przełożą to na swoich i w ten sposób możemy finalnie dotrzeć do małych firm, które wcześniej z przyczyn ekonomicznych, a czasem też światopoglądowych nie myślały o zrównoważonym rozwoju i ograniczaniu śladu węglowego. Ważne, by czynić to w porozumieniu. Poza zachowaniem transparentności i konkurencyjności prowadzonych przez nas postępowań zakupowych ważne jest też budowanie świadomości i zgodzę się z faktem, że zmiany w tym zakresie procentują. Tylko trzeba cierpliwie i wytrwale to budować — podkreślił.

Bartłomiej Zarzecki, dyrektor zarządzający ds. zakupów w PZU

“Rozmawiamy w momencie, gdy prezydenci największych krajów spotykają się przed szczytem klimatycznym, który ma wyznaczyć kierunek kolejnych zmian. Każdy dostawca i podwykonawca odgrywa ważną rolę w tym, żeby firmy spełniały wymogi.”

O konsekwencji i konkretnych działaniach mówił też Leszek Sadowski.

— Bez jednoznacznego zdefiniowania zagadnień CSR w strategii rozwoju poszczególnych organizacji i bez konsekwentnego rozwijania operacyjnego, wszystkie deklaracje będą puste. Najważniejsze to zdefiniować odpowiednie podejście CSR-owe w strategiach organizacji, a potem je konsekwentnie wdrażać w życie w toku normalnej działalności. Dotyczy to również procesów zakupowych. Powinniśmy jako duże organizacje dawać dobry przykład, w jaki sposób postępować

— zadeklarował. A Przemysław Ciaś dodał: — Ważne, żeby CSR nie był kolejnym „formularzem do odhaczenia”, tylko żeby deklaracje, a następnie realne działania wynikały wprost z misji i wartości przedsiębiorstwa.

Debatę podsumował Krzysztof Ducal.

— Mówimy, że wybieranie rozwiązań CSR-owych już dziś się opłaca. Można mieć co do tego wątpliwości, ale jeśli patrzymy szerzej i uwzględnimy więcej czynników niż tylko ekonomiczny, to w takim podejściu na pewno CSR wychodzi wszystkim na plus — zakończył.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Polecane