W ostatnim czasie inwestorzy na rynku ropy naftowej przyjmują informacje z zaskakującym spokojem. Dane, które prawdopodobnie wcześniej mocno wstrząsnęłyby notowaniami, w ostatnich tygodniach wywołują jedynie krótkotrwałe impulsy na wykresie notowań ropy naftowej.
Tak było z wczorajszym raportem dotyczącym zapasów paliw w USA, w tym z danymi pokazującymi największy od kwietnia wzrost zapasów ropy naftowej w tym kraju. Po początkowym tąpnięciu notowań, strona popytowa szybko zastosowała kontrę, a cała wczorajsza sesja zakończyła się na rynku ropy neutralnie.