Wchodzący w segment budowy elektrowni i wykonawstwa mikroinstalacji fotowoltaicznych 01Cyberaton Proenergy zdecydował się na przejęcie pozostałych 35,6 proc. udziałów w T&T Proenergy. Przejęcie sfinalizowano przez emisję 3,71 mln akcji, skierowaną do Joanny Tabaki, żony prezesa giełdowej firmy.
Obecnie kapitał zakładowy Cyberatona dzieli się na niespełna 12,7 mln akcji. Po podwyższeniu kapitału do Joanny Tabaki należeć będzie około 22,5 proc. walorów, do jej męża - 41 proc. (6,7 mln akcji objął niedawno, wnosząc aportem niespełna 65 proc. udziałów w T&T), a 7,5 proc. do Janusza Skopowskiego, głównego akcjonariusza innej spółki z NewConnect - Black Pearl Capital.
100 proc. udziałów w T&T Proenergy, firmie, która stała się filarem Cyberatona, biegły rewident wycenił na 83,25 mln zł. Obecna kapitalizacja giełdowej spółki (nie uwzględnia 3,71 mln nowych akcji) to nieco ponad 100 mln zł.
– Dzięki akwizycji osiągniemy efekty synergii oraz przejmiemy know how i wieloletnie doświadczenie naszej spółki zależnej – zapewnia Roman Tabaka, prezes spółki 01Cyberaton Proenergy.
Plany na I kwartał przyszłego roku zakładają wybudowanie około 8 elektrowni fotowoltaicznych. Prezes spółki chce także skupić się na tworzeniu własnych projektów o łącznej mocy od 20 do 50 MW.
– Drugi kwartał 2021 r. zakończymy zapewne z około 20 elektrowniami własnymi. Najważniejsze dla nas jest też uzyskanie warunków na przyłączenie do sieci. Jeśli chodzi o kwoty na przyszły rok, to będziemy realizować projekty o łącznej wartości około 50 mln zł (dla klientów) i 50 mln zł dla spółek w ramach grupy kapitałowej – mówi Roman Tabaka.
W 2022 r. firma zamierza poszerzyć ofertę o pompy ciepła, w czym ma pomóc współpraca z austriacką firmą Ochsner Wärmepumpen.
– Niedawno podpisaliśmy umowę na serwis i dystrybucję pomp ciepła. Ofertę dla klientów zamierzamy poszerzyć w ramach programów unijnych – dodaje Roman Tabaka.
Firma na początku pandemii stworzyła podesty do dekontaminacji. Pomysł jednak nie podbił rynku, choć Roman Tabaka zapewnia, że firma jest gotowa do sprzedaży produktu.
– Przygotowaliśmy podesty w związku z sytuacją pandemiczną. Kilku naszych partnerów zaproponowało nam, by stworzyć takie rozwiązanie. Dodaliśmy do tego wykorzystanie światła UV. Wszystko zostało przebadane, zakończyliśmy pilotaż i jesteśmy gotowi do sprzedaży – mówi Roman Tabaka.
W II połowie 2020 spółka zależna T&T Inwestycje 01 podpisała umowy na dzierżawy gruntów o powierzchni blisko 420 ha, na których mogą być zbudowane elektrownie o mocy 265 MW. Jednocześnie spółka zależna T&T Proenergy zawarła umowy na budowę 6,14 MW mocy PV o wartości 17 mln zł. Fiaskiem zakończył się natomiast plan nawiązania współpracy z Dekpolem w celu budowy elektrowni fotowoltaicznych.
Mimo to Roman Tabaka uważa, że ten rok był przełomowy dla spółki nie tylko jeśli chodzi o pozyskiwanie gruntów pod inwestycje.
– Zdobywamy pierwsze kontrakty - na przełomie listopada i grudnia spółka zawarła umowy na kwotę 13,39 mln zł, a łącznie w IV kwartale na ponad 17 mln zł – dodaje Roman Tabaka.
Firma zamierza sfinansować projekty pieniędzmi z emisji zielonych obligacji i akcji na początku 2021 r.