Srebro: metal z potencjałem zmienności

Jarosław Romanowski
opublikowano: 2010-03-19 00:00

Ostatnie tygodnie przyniosły umiarkowany optymizm na światowych giełdach akcji. Wraz z rosnącymi cenami akcji zyskały także notowania metali szlachetnych. Szczególnie widoczne było to na rynku srebra, które od lokalnego minimum z początku lutego zyskało 18 proc. wobec 6,5-procentowego przyrostu wartości złota.

Srebro jest specyficznym metalem. Z jednej strony postrzegane jest na równi ze złotem jako dobro inwestycyjne chroniące przed ryzykiem inflacji i spadkiem wartości dolara, z drugiej — ma szeroki zakres zastosowania w przemyśle i często zachowuje się jak metale podstawowe. Z tego drugiego powodu wzrost aktywności gospodarczej oznacza zwiększenie zapotrzebowania na surowce. Dlatego też można przyjąć, że poziom popytu na srebro jest w dużym stopniu uzależniony od sytuacji w gospodarce światowej.

Obecnie ceny srebra wspierane są zarówno przez inwestorów postrzegających ten kruszec jako metal industrialny, jak i tych, traktujących inwestycje w metal jako ochronę wartości kapitału. Inwestorzy z niepokojem patrzą na potencjalne skutki uboczne ogromnych pakietów stymulacyjnych oraz ekspansywnej polityki pieniężnej w największych gospodarkach świata. Zagrożenie inflacyjne, jakie może pojawić się w kolejnych okresach, będzie stanowiło wsparcie dla cen metali szlachetnych. Warto wspomnieć, że kryzys zadłużeniowy z początku lat osiemdziesiątych i wysoka inflacja w tym okresie spowo-dowały wzrost cen srebra do rekordowych pozio- mów sięgających 40 USD za uncję.

W obliczu potencjalnego globalnego zagrożenia inflacyjnego poziom ten może być ponownie zaobserwowany. Należy zauważyć, że rynek srebra jest stosunkowo mały i przez to charakteryzuje się dużą zmiennością cen. Ucieczka przed inflacją może zachęcić kolejnych inwestorów do zajęcia długich pozycji. Prawdopodobne jest także, że po dynamicznym wzroście ceny obserwowana będzie równie szybka korekta. Zaangażowanie niekomercyjnych inwestorów, czyli uczestników rynku bez producentów i bezpośrednich konsumentów srebra, na terminowym rynku giełdy COMEX przekroczyło w ostatnich latach 50 proc. rocznej światowej produkcji górniczej metalu. Oznacza to, że jedna decyzja inwestorów spekulacyjnych może wywołać bardzo gwałtowny ruch zarówno w górę, jak i w dół.