UE chce wzmacniać dialog polityczny z Kubą

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2005-03-26 20:48

26.3.Bruksela (PAP) - Komisarz UE ds. rozwoju i pomocy humanitarnej Louis Michel, który od czwartku przebywa z wizytą na Kubie, powitał z zadowoleniem zaangażowanie Hawany w poszerzenie politycznego dialogu z Unią Europejską.

26.3.Bruksela (PAP) - Komisarz UE ds. rozwoju i pomocy humanitarnej Louis Michel, który od czwartku przebywa z wizytą na Kubie, powitał z zadowoleniem zaangażowanie Hawany w poszerzenie politycznego dialogu z Unią Europejską.

    Komisarz spotkał się w piątek wieczorem z kubańskim prezydentem Fidelem Castro oraz ministrem spraw zagranicznych Kuby Felipem Pérezem Roquem. Czterogodzinne spotkanie przebiegło w dobrej atmosferze.

    Komisarz Michel oraz kubański minister spraw zagranicznych zgodzili się, aby nawiązać dialog w sprawie wyborów, poszanowania praw człowieka, w kwestiach prawnych oraz na temat sytuacji w więzieniach.

    "Widać jasno, że jest wzajemne zainteresowanie w nawiązaniu bliższej współpracy przy jednoczesnym uszanowaniu niezależności" - oznajmił Michel.

    W imieniu UE ponownie wezwał do uwolnienia więźniów politycznych. Komisarz spotkał się także z przedstawicielami społeczeństwa kubańskiego oraz prominentnymi dysydentami. Odwiedził też niemiecki projekt organizacji pozarządowej dotyczący "urbanizacji rolnictwa" (przewidujący organizowanie produkcji rolnej na tereniemiast lub w ich bezpośrednim pobliżu), finansowany  przez fundusze unijne.

    W rozmowach z kubańskimi władzami Michel podkreślił "znaczenie integracji regionalnej w zróżnicowanym świecie, również w kontekście ekonomicznej globalizacji".

    Wizyta komisarza UE nastąpiła po dwuletnim zamrożeniu stosunków w związku z nieprzestrzeganiem przez Kubę praw człowieka. Konflikt ten media europejskie nazwały "wojną koktajlową".

    Gdy UE zamroziła w czerwcu 2003 roku stosunki z Kubą, aby zaprotestować przeciwko skazaniu na kary długoletniego więzienia 75 kubańskich działaczy opozycyjnych, władze w Hawanie odpowiedziały bojkotem wszystkich bezpośrednich kontaktów politycznych, m.in. udziału w przyjęciach i koktajlach w ambasadach krajów UE.

    Była to również bezpośrednia odpowiedź na zapraszanie przez ambasady działaczy opozycyjnych na oficjalne przyjęcia.