Ludwik Sobolewski: We wrześniu czeskie baterie słoneczne na New Connect
1Jak pan ocenia pierwszy rok funkcjonowania rynku New Connect?
Cieszę się, że pomysł wypalił, a rynek jest pełen spółek. Oferta firm z New Connect systematycznie rośnie nawet teraz, kiedy mamy niedobry okres na rynku pierwotnym. Moje zadowolenie jest tym wyższe, że zadebiutowało kilka ciekawych spółek, które bardzo pasują do innowacyjnego profilu rynku.
2Czy jest coś, z czego nie jest pan zadowolony?
Z pewnością jestem niezadowolony z obrotów na New Connect, ale moje niezadowolenie z tego powodu rozciąga się również na rynek regulowany. Widać, że złe emocje i odruchy odwracania się od giełdy poczyniły spustoszenie. Obiektywnie nie jest tak źle, bo patrząc na wskaźnik płynności, to New Connect zajmuje trzecie miejsce w Europie, za AIM i FirstNorth.
3Jakie są perspektywy New Connect? Rynek rozwija się bardzo dobrze, ale wiele zależy od sytuacji na globalnych rynkach. To ciekawa sytuacja, że mają one tak duży wpływ na niewielki New Connect. Mimo to zainteresowanie NC jest, a oferty się sprzedają. Mogę zdradzić, że już we wrześniu zadebiutuje na NC pierwsza spółka zagraniczna — czeska firma z branży energii alternatywnej (baterie słoneczne).
Ludwik Sobolewski, prezes warszawskiej giełdy