2004, 2007, 2009, 2012 i wreszcie 2016 — zwolnienia grupowe w segmencie prasowym w Agorze to już niemal tradycja. Wydawca „Gazety Wyborczej” poinformował właśnie, że do końca roku zwolni maksymalnie 135 osób piszących do tytułów prasowych wydawanych przez koncern z Czerskiej, a za 10 dni zniknie z rynku wydawany przez 15 lat bezpłatny dziennik Metrocafe.pl.
„Biorąc pod uwagę obecną kondycję rynku prasy papierowej, negatywne prognozy dotyczące perspektyw jego dalszego rozwoju oraz postępującą cyfryzację mediów,zarząd spółki uznał, iż niezbędne jest podjęcie kolejnych działań przyspieszających proces transformacji działalności prasowej Agory” — głosi komunikat Agory podpisany przez Bartosza Hojkę, jej prezesa.
Dobre cięcia
Zdaniem Sobiesława Pająka z DM BOŚ, informacja o cięciach w pionie prasowym Agory ma kontekst „lekko pozytywny”, zresztą po ogłoszeniu informacji kurs spółki utrzymał wzrostowy poziom.
— Jeśli coś nie było rentowne po takim czasie, to znaczy, że już rentowne nie będzie. Zatem zamknięcie Metrocafe.pl może poprawić wynik Agory nawet o kilka milionów złotych — mówi Sobiesław Pająk, przyznając, że cięcia w samej „Gazecie Wyborczej” go nie zaskakują.
Już w raporcie za ostatnie półrocze Agora między wierszami wskazywała, że konsekwentnie obniża koszty pracownicze w segmencie prasy. — Zarząd Agory zakłada 16-19-procentowy spadek przychodów z reklamy segmencie dzienników prasowych w tym roku. W dobrym tempie natomiast idzie sprzedaż subskrypcji cyfrowych „Wyborczej”. Zmiany w strukturze zatrudnienia nie są zatem tak drastyczne. W grupie są potrzebne i odbiją się pozytywnie w przyszłości na bazie kosztowej i wynikach finansowych całej grupy — podkreśla analityk.
Pieśń przyszłości
135 pracowników to w skali całej grupy Agory — zarabiającej obecnie głównie na segmencie kinowym — zaledwie około 4,5 proc. załogi. Zwolnienia grupowe w poprzednich latach dotykały zazwyczaj między 5 a 8 proc. zatrudnionych. Po zwolnieniach w grupie Agory pracować będzie około 1,8 tys. osób. Obecnie segment sprzedaży wydawnictw w Agorze generuje 11,5 proc. wszystkich przychodów (dane za II kw. 2016 r.). Jednocześnie wartość przychodów ze sprzedaży wydawnictw w tym okresie wyniosła 34,2 mln zł i zmniejszyła się r/r 4,7 proc. Wpływ na to miały głównie spadki sprzedaży egzemplarzowej „Gazety Wyborczej”.
Teraz koncern pod przewodnictwem Bartosza Hojki ma skupić się na stabilizacji rentowności flagowego tytułu oraz „zapewnieniu dziennikarskiej niezależności oraz bezpieczeństwa finansowego »Gazety Wyborczej« obecnie i w przyszłości”.