Wczesnym popołudniem w poniedziałek, 5 sierpniam XTB planuje przeprowadzić telekonferencję dla inwestorów. Sugeruje to, że po sesji z piątku 2 sierpnia opublikuje wstępne wyniki finansowe i operacyjne za drugi kwartał 2024 r.
Zapytaliśmy analityków zajmujących się spółką czego można się spodziewać. Jeden z pięciu nie ma jeszcze na ten temat opinii. Ze średniej prognoz specjalistów z mBanku, Trigonu DM, Erste Securities Polska i Banku Pekao wychodzi, że w drugim kwartale XTB zarobiło na czysto 193,6 mln zł. Warto zaznaczyć, że średnią zaniża prognoza na niespełna 152 mln zł. Pozostała trójka zakłada, że wynik netto XTB przekroczy 200 mln zł, zamykając się w granicach 202-215,5 mln zł.
Jeśli chodzi o zysk operacyjnym, to analitycy zakładają, że wyniesie on 213,7 mln zł przy przychodach rzędu 419,6 mln zł. Te średnie obliczyliśmy jednak na podstawie trzech wskazań.
Byłyby to więc rezultaty słabsze od odnotowanych w I kwartale 2024 r. Wówczas broker osiągnął 555,8 mln zł przychodów i 302,7 mln zł zysku netto. W II kwartale 2023 r. przychody wyniosły 287 mln zł, a zysk netto 118 mln zł.
Trudno ocenić na ile oczekiwania analityków są tożsame z oczekiwaniami samych inwestorów, a jeszcze większa niewiadomą jest to, na ile pokryją się z tym, co za kilka dni pokaże XTB. Niewątpliwie wstępne wyniki jakie ujawnia dom maklerski są bardzo szczegółowe, poza podstawowymi pozycjami rachunku wyników zawierają wiele innych informacji, i na nich koncentruje się uwaga rynku. XTB jawi się przy tym jako spółka, której kurs jest nadzwyczajnie wrażliwy na wstępne rezultaty, niezależnie od tego czy są one dobre, czy złe. Na pierwszej sesji pozwalającej zareagować, osiem z 15 ostatnich informacji wynikowych wywołały one w pierwszym odruchu zmianę kursu o ponad 10 proc., w tym dwukrotnie o ponad 20 proc.
Zmienność kursu XTB analitycy tłumaczą dużym udziałem inwestorów indywidualnych w akcjonariacie oraz specyfiką działalności biznesowej XTB. Wycena fundamentalna spółki jest obarczona relatywnie większym ryzykiem błędu niż wielu innych. Wynika to ze zmienności rezultatów i trudności w uchwyceniu długoterminowych trendów. Za szczególnie trudne do przewidzenia uchodzą efekty market makingu. To model biznesowy, w jakim XTB działa na foreksie. Spółka jest w nim stroną transakcji ze swoimi klientami, ich zysk stanowi więc dla niej stratę i na odwrót.
W modelu market makera działają też inni brokerzy foreksowi, w tym notowane w Londynie Plus500 i CMC Markets. Jeśli są publikowane wcześniej, ich wyniki mogą więc stanowić pewną wskazówkę względem tegom co pokaże XTB.
- Obserwuję przede wszystkim Plus500. Historycznie korelacja wyników XTB i Plus500 była widoczna, choć nie doskonała, bo liczba klientów XTB rosła szybciej. Na dużym poziomie ogólności z wyników Plus500 można jednak wyciągnąć wnioski co do trendów w sektorze, które uwidocznią się również w XTB – mówi Łukasz Jańczak, analityk Erste Securities Polska.
Plus500 wstępne wyniki za pierwsze półrocze 2024 r. opublikowało 8 lipca. Dane te są jednak znacznie mniej precyzyjne od tego, co wstępnymi danymi nazywa XTB. Pełny raport finansowy Plus500 opublikuje dopiero 19 sierpnia. Za to już 25 lipca wstępnymi informacjami o swojej działalności od kwietnia do czerwca podzieli się CMC Markets.
