Konsorcjum Boeing przeprowadziło w tym
tygodniu kolejne testy samolotu 787 Dreamliner. Według zapowiedzi, pierwszy lot
maszyny ma odbyć się w drugim kwartale br. W maju br. testowano m.in. rozruch
silników prototypu B787.
Na samolot ten czeka m.in. polski przewoźnik LOT. Najwięcej maszyn zamówiły
m.in. linie chińskie, koreańskie oraz indyjskie.
Boeing 787 lub inaczej Dreamliner to średniego rozmiaru samolot pasażerski.
Ma on przewozić od 200 do 350 pasażerów. Jak zapowiada firma, ma być bardziej
oszczędny - jeśli chodzi o zużycie paliwa - w porównaniu do poprzednich wersji
samolotów pasażerskich.
Koncern podał, że zespół pilotów oraz inżynierów przeprowadził symulację,
która sprawdziła kluczowe systemy samolotu i ich parametry podczas lotu (m.in.
napęd i awionikę). Scenariusze symulacji obejmowały zarówno loty o standardowym
przebiegu, jak i takie, podczas których występują pojedyncze i złożone usterki.
"Wyczerpujące testy były prowadzone zgodnie z rygorystycznym regulaminem.
Nadal wnikliwie analizujemy wyniki, wprowadzamy korekty i zamierzamy niebawem
przeprowadzić lot testowy Dreamlinera" - powiedział wiceprezes i dyrektor
generalny programu 787, Scott Fancher.
Samolot ma wejść do floty LOT. W kwietniu tego roku prezes LOT Sebastian
Mikosz poinformował, że spółka prowadzi rozmowy z Boeingiem na temat dostaw
dziewięciu samolotów dalekiego zasięgu typu Dreamliner. Pierwsze maszyny spółka
może otrzymać pod koniec 2010 roku. Mikosz nie podał wartości umowy.
Pierwotnie 787 Dreamliner miał zostać oblatany latem 2007 r. i przekazany
pierwszemu odbiorcy - japońskim liniom lotniczym - w maju 2008 r.
Pierwszy lot testowy Dreamlinera został jednak przesunięty na
listopad-grudzień 2007 roku, a następnie na koniec pierwszego kwartału 2008
roku. Przyczyną były niezgodności niektórych części produkowanych przez
podwykonawców oraz problemy z testami wytrzymałościowymi i ze zbyt dużą masą
elementów skrzydeł.
Boeing przesuwał dalej terminy pierwszego lotu - na drugą połowę ub.r., a
potem na drugi kwartał 2009 roku. Pierwsze dostawy maszyn zapowiedział na
pierwszy kwartał 2010 roku. (PAP)