Gospodarka Wielkiej Brytanii skurczyła się znacznie mocniej, niż prognozowali ekonomiści. To skutek rekordowego załamania na rynku budowlanym oraz w bankowości i usługach finansowych. W II kwartale PKB zmniejszył się o 0,8 proc., licząc kwartał do kwartału po spadku o 2,4 proc. w I kwartale — podał urząd statystyczny. Ekonomiści spodziewali się tąpnięcia, ale o zaledwie 0,3 proc. W ujęciu rok do roku gospodarka skurczyła się o 5,6 proc. To najgorszy wynik od 1955 r. Ekonomiści prognozowali 5,2-procentowy spadek. Zdaniem Banku Anglii, ożywienie może jednak nastąpić w II półroczu.