Od ubiegłego roku spadła liczba respondentów CBOS postrzegających Polskę jako kraj o dużym zagrożeniuprzestępczością. Obecnie jest ich 46 proc. Mniej osób obawia się także o bezpieczeństwo własne i bliskich.
W marcu bieżącego roku na pytanie, czy Polska jest krajem, w którym żyje się bezpiecznie, twierdząco odpowiedziało 46 proc. respondentów (przed rokiem 33 proc.); zaprzeczyła blisko połowa - 49 procent - o 16 punktów procentowych mniej niż rok wcześniej.
Własne miejsce zamieszkania za bezpieczne uważa 78 proc. pytanych (przed rokiem 75 proc.), za niebezpieczne jedna piąta - 20 proc. (w 2004 r. 24 proc.).
45 proc. (o 9 punktów więcej niż przed rokiem) nie obawia się, że może paść ofiarą przestępstwa. Żywi takie obawy 42 proc. ankietowanych (przed rokiem było ich 49 proc.).
36 proc. (28 proc. w ubiegłym roku) nie obawia się, że ofiarą przestępstwa może się stać ktoś z ich najbliższej rodziny. 61 proc. żywi takie obawy (w 2004 r. 69 proc.).
Według CBOS, opinie o Polsce jako kraju dużej przestępczości wynikają bardziej z przekazów mediów niż z własnych doświadczeń i obserwacji.
Poczucie bezpieczeństwa nie wiąże się z wiekiem badanych, ma natomiast związek z miejscem zamieszkania. Im większa miejscowość, tym większe poczucie zagrożenia.
CBOS łączy spadek poczucia zagrożenia z wykazywanym w policyjnych statystykach w ostatnich latach spadkiem przestępczości kryminalnej zmalała liczba zabójstw, kradzieży z włamaniem i rozbojów. CBOS zauważa też, że w ostatnich miesiącach uwagę opinii publicznej przyciągały inne rodzaju afery niż wyżej wymieniona przestępczość.
Sondaż z cyklu "Aktualne problemy i wydarzenia" Centrum Badania Opinii Publicznej przeprowadziło 4-7 marca bieżącego roku na 1025-osobowej reprezentatywnej próbie losowej dorosłych Polaków.