Dyrektor generalny CEZ Polska Vladimir Cerny spodziewa się udanego debiutu spółki na GPW w Warszawie 25 października, gdyż liczy na inwestorów instytucjonalnych i prywatnych, którzy nie mogli inwestować w akcje spółki, notowanej dotąd tylko na giełdzie praskiej.
„Spodziewam się udanego debiutu” – powiedział Cerny ISB we wtorek. Podkreślił, że liczy na inwestorów, którzy nie mogli inwestować w akcje, notowanej dotąd tylko na giełdzie praskiej spółki. Dodał, że chodzi też o grupę inwestorów, dla których kupno akcji na giełdzie praskiej byłoby zbyt skomplikowaną czynnością.
CEZ zadebiutuje na warszawskiej giełdzie w środę na zasadzie „dual listingu”, oprócz notowań w Pradze. Oznacza to, że nie będą sprzedawane żadne nowe akcje w ofercie podwyższeniowej.
Szacuje się, że wejście CEZ-u na GPW zwiększy kapitalizację warszawskiego parkietu o ok.15%. Debiut ten spowoduje wzrost wartości spółek zagranicznych notowanych w Warszawie o ponad 70%.
Na początku września prezes koncernu Martin Roman informował, że powody wejścia na GPW to zainteresowanie polskim rynkiem, i rozwój polskich funduszy emerytalnych, które nie mogą inwestować w nienotowane spółki energetyczne, a wejście CEZ-u zwiększy ich możliwości inwestycyjne.
CEZ planował wejść na warszawski parkiet w I połowie tego roku, ale w maju przełożył plany. Obecnie CEZ jest notowany tylko na giełdzie w Pradze.
W maju br. CEZ sfinalizował przejęcie od amerykańskiego PSEG pakietów kontrolnych dwóch producentów energii w Polsce – Elektrowni Skawina i Elektrociepłowni Chorzów Elcho. Ponadto koncern jest zainteresowany Zespołem Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin i kopalniami węgla brunatnego, które dostarczają zespołowi paliwo. Złożył ofertę w tej sprawie Skarbowi Państwa, który ma 50% akcji PAK i po 100% akcji dwóch kopalni.
Grupa energetyczna CEZ jest zintegrowaną pionowo strukturą holdingową skupiającą w Czechach zarówno producentów energii, jej dystrybutorów, jak i kopalnie węgla. CEZ działa też w Polsce, w Rumunii i Bułgarii.
Na koniec 2005 roku CEZ dysponował mocą energetyczną 12,3 tys. MW, czyli miał ponad 70% potencjału na rynku czeskim. Sprzedaż energii w Czechach wyniosła 61 TWh, w Rumunii – 4 TWh, w Bułgarii – prawie 11 TWh, a w Polsce prawie 4 TWh.
Według stanu na koniec 2005 roku, 67,6% akcji CEZ należało do czeskiego Skarbu Państwa poprzez Fundusz Majątku Narodowego, ponad 24% do inwestorów instytucjonalnych – głównie zagranicznych, ale także krajowych. Pozostałe walory należały do osób fizycznych, w tym do zarządu.
W 2005 roku Grupa CEZ odnotowała skonsolidowany zysk netto w wysokości 785 mln euro, wobec ok. 435 mln euro rok wcześniej.