Pomysł na biznes: Home stagerzy wiedzą, jak podnieść wartość sprzedawanej nieruchomości i skrócić czas jej sprzedaży
Zastój na rynku nieruchomości zmusza sprzedających mieszkania oraz domy do szukania nowych sposobów mogących przyśpieszyć znalezienie kupca, niekoniecznie poprzez obniżanie ceny. Bo sprzedaż domu niczym nie różni się od sprzedaży innych produktów — najważniejsza jest strategia marketingowa: określenie celów sprzedażowych, targetu, a następnie dostosowanie produktu do tych wymogów.
Stosunkowo nowy w Polsce, od dawna z powodzeniem stosowany na Zachodzie home staging jest tym, czego potrzebują właściciele domów od miesięcy wystawionych na sprzedaż oraz agenci nieruchomości, którzy chcą poprawić swoją skuteczność.
Rynek dopiero się tworzy
W 2012 r. w Polsce usługa home stagingu dopiero raczkowała.
— Agenci nieruchomości nie byli wówczas zainteresowani współpracą z home stagerami, a właściciele domów nie mieli pojęcia, kim jesteśmy i co tak naprawdę chcemyim zaoferować — wspomina Dominika Dąbrowska, która wraz z Sylwią Zgórkiewicz stworzyła projekt Sceny Domowe.
Panie postanowiły działać dwutorowo — z jednej strony wyszukiwały ogłoszenia o sprzedaży mieszkań i dzwoniły do ich właścicieli, proponując im usługi oraz informując, czym jest home staging, z drugiej zaś — wytrwale przekonywały agentów, że są im potrzebne, a każda szanująca się agencja powinna mieć w zespole home stagera.
Dziś taka współpraca jest oczywista dla obu stron i na tej zasadzie działa wiele polskich firm w tym sektorze. Sceny Domowe przygotowują do sprzedania nieruchomości w Małopolsce i na Śląsku, realizując kilkanaście dużych projektów rocznie, w 2015 r. zamierzają zdobywać kolejne województwa. Jako jedne z pionierek Dominika Dąbrowska i Sylwia Zgórkiewicz prowadzą też cykl ogólnopolskich szkoleń dla pośredników nieruchomości.
Konkurencja pomoże
Gdy założycielki Scen Domowych budowały swoje portfolio, na rynku pojawiały się kolejne firmy. Konkurencja? A może wsparcie? Im głośniej będzie o home stagingu, tym więcej osób zechce przed sprzedażą domu skorzystać z porad bądź konkretnego działania home stagera, dlatego pracujący w tej branży wspierają się nawzajem, szkoląc tych, którzy wchodzą na rynek. Już w 2012 r. ze szkoleń z zakresu home stagingu, dekoracji wnętrz oraz fotografii skorzystali Jędrzej Turant i Agnieszka Grajek z Better Home.
— Pomysł pojawił się dużo wcześniej: kiedy zobaczyliśmy, jak duża jest różnica między przygotowaniem nieruchomości na sprzedaż lub wynajmem za granicą a tym, jak sytuacja przedstawia się w Polsce. Dlatego kiedy pojawiły się pierwsze takie szkolenia, od razu postanowiliśmy z nich skorzystać — mówi Agnieszka Grajek.
— Na falę popularności usługi home stagingu w Polsce musimy jeszcze trochę poczekać, ale coraz więcej osób przekonuje się o słuszności skorzystania z pomocy home stagera — zauważa Jędrzej Turant. W 2013 r. w szkoleniu przeprowadzonym przez „konkurencję” wzięła udział również Agnieszka Petryczkiewicz, która otworzyła Home Staging Studio AP. Już przez pierwszy rok w tym zawodzie miała pełne ręce roboty.
— Obecnie mogę się pochwalić 12 dużymi projektami oraz kilkunastoma konsultacjami. W ciągu miesiąca mam od pięciu do dziesięciu telefonów i e-maili z pytaniami o cenę, z tego średnio trzy osoby decydują się na wizytę konsultacyjną, a jedna bądź dwie ostatecznie korzystają z pełnej usługi — mówi Agnieszka Petryczkiewicz.
Eliminują wady, eksponują zalety
Ci, którzy chcą otworzyć firmę zajmującą się home stagingiem, muszą zacząć od założenia przejrzystej strony internetowej z ofertą (a z czasem — z portfolio) oraz zakupu profesjonalnego sprzętu fotograficznego i komputerowego. Na początek trzeba zarezerwować od 14 tys. do 25 tys. zł. Miesięczne koszty prowadzenia działalności można uśrednić do 4 tys. zł. Home stagerzy pracują sami lub w kilkuosobowych zespołach, do których — w zależności od projektu — zapraszają też architektów oraz ekipy remontowe i sprzątające.
Wszyscy udzielają porad, aranżują mieszkania z wykorzystaniem zastanego wyposażenia i organizują profesjonalne sesje fotograficzne — słowem: eliminują wady, a eksponują zalety sprzedawanego lokalu. Podstawową konsultację można uzyskać już za 300 zł. Jeśli zaś klienci chcą naprawdę zmienić mieszkanie i są w stanie pozwolić sobie na dodatkowe koszty, mogą liczyć nawet na organizację dnia pokazowego czy gruntowny remont nieruchomości (co oferują Sceny Domowe) bądź aranżacje i stylizacje wnętrz wraz z zakupami (w ofercie Better Home).
Podpis: Magdalena Mastykarz
