Dziś startuje konkurs „100 najlepszych projektów na zwiększenie poziomu cyfryzacji w firmie”. To szansa na dofinansowanie dla przedsiębiorców, którzy chcą wprowadzać w swoich biznesach innowacyjne rozwiązania z tej dziedziny. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) przeznaczyła na ten cel 2 mln zł. Pieniądze pochodzą z programu Inteligentny Rozwój.
Efekt kuli śnieżnej
W okresie zawirowań wielu przedsiębiorców przekonało się do pracy zdalnej i automatyzacji produkcji. Technologie cyfrowe stały się dla wielu z nich wybawieniem.
— Jeszcze przed epidemią koronawirusa zakładaliśmy, że do 2025 r. ponad 12 proc. PKB Polski będzie pochodziło z usług cyfrowych. Epidemia z pewnością przyspieszy ten proces i wpłynie na zmiany w handlu i transporcie. W najbliższej przyszłości na popularności zyska również model pracy zdalnej. Jestem przekonana, że zadziała tu pozytywnie efekt kuli śnieżnej. Skorzystają na nim polskie firmy, a w konsekwencji cała gospodarka — mówi Jadwiga Emilewicz, wicepremier, minister rozwoju.
Wtóruje jej Marek Zagórski, minister cyfryzacji.
— W krótkim czasie podniosły się kompetencje cyfrowe klientów firm. Zaczęli oni korzystać z narzędzi, które wcześniej wielu z nich wydawały się niedostępne lub niepotrzebne. Jeśli przedstawiciele biznesu będą chcieli wykorzystać cyfrowe rozwiązania do nawiązania lub utrzymania relacji z klientami, mają już przygotowanych do tego partnerów — podkreśla Marek Zagórski.
Celem konkursu „100 najlepszych projektów na zwiększenie poziomu cyfryzacji w firmie” jest upowszechnienie innowacyjnych rozwiązań wśród MŚP. Małgorzata Jarosińska-Jedynak, minister funduszy i polityki regionalnej, podkreśla, że dzięki technologiom cyfrowym przedsiębiorcy łatwiej odpowiadają na nowe wyzwania i wzmacniają pozycję konkurencyjną swoich firm.
— Cyfryzacja będzie też jednym z priorytetów w nowym budżecie unijnym. Zasada jest prosta: im więcej firm będzie inwestować w nowe technologie, tym nasza gospodarka będzie bardziej konkurencyjna — podkreśla Małgorzata Jarosińska-Jedynak.
PARP czeka na projekty dotyczące m.in. automatyzacji i robotyzacji procesów w przedsiębiorstwach, pracy zdalnej, rozwiązań chmurowych. W grę wchodzą też przedsięwzięcia związane e-commerce, sztuczną inteligencją, cyberbezpieczeństwem, obsługą klienta przez internet, analityką biznesową i technologiami mobilnymi.
— Przedsiębiorcy mogą zgłaszać projekty, które zostały zrealizowane lub rozpoczęte nie wcześniej niż trzy miesiące przed złożeniem wniosku o dofinansowanie albo są planowane do wdrożenia w ciągu sześciu miesięcy od dnia złożenia wspomnianego wniosku — wyjaśnia Izabela Banaś, wicedyrektor departamentu analiz i strategii w PARP.
Dodaje, że zasady konkursu są proste i przejrzyste, a wypełnianie wniosków nie powinno sprawiać przedsiębiorcom kłopotu.
Kryteria do spełnienia
— Ocena wniosku o wsparcie też nie jest skomplikowana. Przedsiębiorca musi spełnić sześć kryteriów. Konkurs jest przeznaczony tylko dla MŚP. Sprawdzimy status firmy oraz to, jak bardzo są zaawansowane prace nad projektem, kiedy się rozpoczął, a kiedy zakończy. Ponadto zweryfikujemy poziom innowacyjności przedsięwzięcia. Nie chodzi o to, aby było nowatorskie w skali kraju czy świata. Chcemy, aby przedsiębiorcy stosowali w firmach rozwiązania, które są obecne na rynku, a po które rzadko sięgają. Wystarczy, że innowacyjność będzie na poziomie przedsiębiorstwa — tłumaczy Izabela Banaś.
Eksperci PARP sprawdzą również, czy projekt wniesie jakąś korzyść do organizacji, czy proponowane rozwiązania będą wspierać np. pracowników, klientów i dostawców.
— Zweryfikujemy też, czy przedsięwzięcie dotyczy transformacji cyfrowej. Na koniec chcemy zobaczyć, czy projekt może być inspiracją dla innych firm. Po zrealizowaniu przedsięwzięć przez laureatów konkursu planujemy opublikować zbiór dobrych praktyk zaczerpniętych z tych projektów — podkreśla Izabela Banaś.
Małgorzata Oleszczuk, prezes PARP, nie ma wątpliwości, że pomogą one MŚP stawić czoła nowym wyzwaniom w trudnym czasie.
— Chcemy ośmielić przedstawicieli biznesu do prowadzenia projektów cyfrowych związanych m.in. z przemysłem 4.0, automatyzacją i robotyzacją procesów. Wśród MŚP często pokutuje przekonanie, że tego typu przedsięwzięcia są zarezerwowane tylko dla dużych firm. Jestem przekonana, że to właśnie MŚP mają świetne pomysły, dlatego chcemy je nagrodzić i promować — podkreśla Małgorzata Oleszczuk.
Przedsiębiorcy mogą startować w konkursie do 30 czerwca. PARP wybierze najlepsze przedsięwzięcia we wrześniu.