Fitch IBCA doceniła Pekao SA
DOCENIONY: Podniesienie ratingu dla Pekao SA, kierowanego przez Marię Wiśniewską, zwiększy wiarygodność — i tak już dobrze postrzeganego na światowych rynkach — banku. IBCA doceniła przy okazji potencjał UCI Alessandro Profumo. fot. ARC
Fitch IBCA, jedna z trzech liczących się w świecie agencji ratingowych, podwyższyła krótko- i długoterminowe oceny wiarygodności dla banku Pekao SA. W wydanym komunikacie IBCA zastrzega jednak, że docenia nie tyle sam polski bank, ile perspektywy, jakie jest w stanie stworzyć dla jego rozwoju nowy właściciel instytucji.
Krótkoterminowa i długoterminowa ocena wiarygodności Pekao SA została podniesiona odpowiednio z F3 na BBB i z F2 na BBB+. Bez zmian pozostawiła IBCA tzw. rating wsparcia na poziomie 2 oraz rating indywidualny na poziomie B.
— Rating odzwierciedla zmianę nastawienia agencji do wizerunku i perspektyw polskiego banku po pozyskaniu inwestora strategicznego w postaci UniCredito Italiano — uważają Ali Dadressan i Bridget Gandy, autorzy opracowania.
UniCredito Italiano jest wysoko oceniany przez agencję ratingową. Jego wiarygodność określona została na poziomie AA.
Analitycy IBCA uważają, że rozsądnym posunięciem Włochów było utrzymanie po akwizycji Pekao SA polskiego charakteru instytucji, a równocześnie ingerencja w skład zarządu. Wszystko to, zdaniem specjalistów, powinno zakończyć się konieczną restrukturyzacją (czytaj: uproszczeniem) tak procedur bankowych, jak i sposobu podejmowania decyzji i ich egzekucji.
IBCA wierzy w powodzenie, ogłoszonej w październiku 1999 roku, strategii Pekao SA na najbliższe trzy lata. Oba banki ogłosiły docelowe wskaźniki rozwoju, przewidujące m.in. dokapitalizowanie Pekao SA o kwotę 1 mld złotych w 2000 roku. UniCredito wykupi połowę nowej emisji akcji.
Mimo że dochodowość Pekao SA zmniejszyła się „w wyniku nasilenia się konkurencji, obniżki stóp procentowych i wysokich nakładów na inwestycje”, Fitch IBCA uznała, że „jakość aktywów banku wydaje się wyższa niż przeciętna dla polskiego sektora bankowego, a tempo przyrastania pożyczek, w odróżnieniu od niektórych konkurentów na rynku, było w Pekao SA mniejsze”.
Analitycy przyznają, że bank nie ma konkurencji na rynku. 22-proc. udział w rynku usług bankowych stawia go na drugim miejscu po — należącym do państwa — PKO BP.