Według banku, osiem krajów członkowskich OPEC+ ma w sierpniu zwiększyć wydobycie o 0,41 miliona baryłek dziennie (bpd). Tło tej decyzji stanowią ograniczone zasoby na rynku, lepsze niż oczekiwano dane makroekonomiczne dotyczące globalnej aktywności gospodarczej oraz sezonowy wzrost popytu na ropę w okresie letnim. Goldman Sachs przewiduje, że przewidywane spowolnienie popytu nie będzie na tyle znaczące, by powstrzymać wzrost produkcji.
Lipcowa decyzja OPEC+ o zwiększeniu produkcji o 411 tys. baryłek dziennie była szeroko oczekiwana i wpisuje się w strategię organizacji. Jak podkreśla Goldman Sachs, odzwierciedla ona napięte fundamenty rynkowe, odporność globalnej gospodarki oraz dążenie do długoterminowej równowagi na rynku ropy.
Bank pozostaje ostrożny w swoich długoterminowych prognozach cen. Zakłada, że średnia cena ropy Brent wyniesie 60 USD za baryłkę, a WTI – 56 USD do końca 2025 roku. Na 2026 rok przewidywane są odpowiednio: 56 USD za baryłkę Brent i 52 USD za baryłkę WTI. Prognozy te uwzględniają przewidywany wzrost globalnej podaży, w szczególności ze źródeł innych niż amerykańska ropa łupkowa, co ma prowadzić do nadwyżki rynkowej wynoszącej 1 mln pd w 2025 r. i 1,5 mln bpd w 2026 r.