Do 2022 r. w każdym domu będzie ponad 500 inteligentnych urządzeń, które znają nawyki i rozpoznają emocje mieszkańców — takie szokujące wnioski płyną z przeprowadzonych przez Gartnera badań „The Future Smart Home: 500 Smart Objects Will Enable New Business Opportunities”. Wśród przyczyn takiego przebiegu wydarzeń eksperci wymieniają wzrost kosztów energii i nowe przepisy prawne.
Przewrót w nieruchomościach
Według prognoz, w ciągu kilku lat nowe technologie zrewolucjonizują nasze domy. Już dziś coraz częściej stosuje się rozwiązania, dzięki którym za pomocą jednego przycisku można np. regulować rolety okienne, oświetlenie czy ogrzewanie.
Według badania przeprowadzonego przez Grupę Fortinet w 11 państwach, aż 61 proc. osób uważa, że w najbliższych pięciu latach większość sprzętu AGD i RTV będzie miała łączność z internetem. Wzrost znaczenia technologii IT w biznesie i życiu codziennym potwierdzają wyniki badań Cisco Tech Radar, zgodnie z którymi wartość rynku „internetu wszechrzeczy” na świecie wzrośnie do 19 bilionów USD w ciągu najbliższej dekady.
— O coraz większym znaczeniu tego zjawiska świadczy rosnąca liczba połączonych z siecią urządzeń. Według szacunków do 2020 r. będzie ich już 50 miliardów — tłumaczy Marcin Majda, dyrektor ds. rozwoju biznesu w Luxoft Poland.
Do stosowania inteligentnych rozwiązań w domach będzie skłaniał m.in. wzrost kosztów energii, który spowoduje, że standardem staną się takie urządzenia jak choćby sterownik pieca, który obniża temperaturę, jeśli nikogo nie ma w domu, i włącza obieg ciepłej wody, gdy tylko ktoś przekroczy próg.
Zainteresowanie budownictwem inteligentnym będzie rosło także za sprawą dyrektyw unijnych, które narzucają obowiązek ograniczenia zużycia energii. Deweloperzy przyznają, że już dziś coraz częściej zwracają uwagę na innowacje związane ze zrównoważonym zielonym budownictwem.
— Rzeczywiście takie inwestycje na początku kosztują więcej, jednak w długoterminowej perspektywie zwracają się i zaczynają się naprawdę opłacać. Koszty eksploatacji domu wyposażonego w energooszczędne rozwiązania są znacznie niższe niż zwykłego budynku. Dodatkową korzyścią jest poprawa warunków w pomieszczeniach, a co za tym idzie — lepsze samopoczucie i mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia niektórych chorób, w tym alergii — wyjaśnia Jakub Zagórski, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Skanska Residential Development Poland.
Rynkowa nowość
W Polsce domy inteligentne i energooszczędne dopiero w ostatnich latach zaczęły zyskiwać popularność. Dotychczas inwestorów powstrzymywał zbyt duży koszt w stosunku do tradycyjnych nieruchomości. Powoli jednak sytuacja zaczyna się zmieniać. Na polski rynek coraz śmielej wkraczają producenci automatyki budowlanej, którzy dzięki proponowanym rozwiązaniom zmieniają domy i mieszkania w inteligentne i w dodatku samokontrolujące się „organizmy”.
— Projektowanie tego typu urządzeń i systemów zostało uproszczone dzięki znaczącemu rozwojowi technologicznemu i miniaturyzacji modułów sieciowych. Powoduje to, że poszczególne elementy można umieścić w domu bez konieczności ingerencji w elewację budynku czy adaptację wnętrza. Układy oparte są na łączności sieciowej, co znacznie ułatwia stopniowe rozszerzanie systemu o kolejne moduły, które możemy dostosować nie tylko do aktualnych potrzeb, ale także zasobów portfela. W praktyce oznacza to, że nie musimy już jednorazowo wydawać potężnych kwot na stworzenie inteligentnego domu — wyjaśnia Piotr Potarzycki, redaktor portalu Benchmark.pl.
Deweloperzy zapewniają, że z każdym rokiem energooszczędność coraz bardziej interesuje także klientów, którzy chcą mieszkać w przyjaznym i zdrowym, a zarazem oszczędnym środowisku. Dlatego zwracają uwagę na klasy energetyczne sprzętu AGD, sprawdzają atesty i certyfikaty produktów wykończenia wnętrz oraz wybierają nowoczesne systemy oświetlenia.
— W przyszłości prawdopodobnie będziemy korzystać w budownictwie z technologii druku 3D, dronów i robotów do wykonywania szczególnie trudnych lub ryzykownych czynności. Domy będą samowystarczalne energetycznie, a większość systemów w nich zdalnie sterowana i działająca on-line. Wszystko z korzyścią dla środowiska oraz naszego zdrowia i kieszeni — tłumaczy Jakub Zagórski.
Ekostandardy
Inteligentne rozwiązania nie są wyłącznie domeną budynków mieszkalnych. Od kilku lat coraz częściej stosuje się je choćby w biurowcach, np. w gdańskiej Alchemii zainstalowano specjalny system, który integruje wszystkie instalacje w budynku, co z kolei umożliwia redukcję zużycia energii nawet o kilkadziesiąt procent. W kompleksie zamontowano także specjalne czujniki, które powodują, że jeśli w poszczególnych pomieszczeniach nie ma nikogo, gaśnie światło.
Podobnie jest w obiektach magazynowych i przemysłowych, np. wszystkie budynki Poznań Airport Logistics Centre dewelopera Goodmana będą wyposażone w rozwiązania, które pozwalają zoptymalizować koszty użytkowania obiektu. W jednym z nich część magazynowa zostanie podzielona na strefy oświetlenia, dzięki czemu możliwe będzie ograniczenie zużycia energii. W części biurowej zainstalowane będą czujniki ruchu, które pozwolą korzystać ze światła elektrycznego wyłącznie w użytkowanych strefach.