Na NewConnect przybędzie internautów. Iplex, prowadząca sieciową platformę z filmami spółka z portfela Warsaw Equity Management (WEM), zdecydował się na debiut w drugim kwartale. Z oferty prywatnej chce zebrać 7-14,8 mln zł. Autoryzowanym doradcą będzie Capital One Advisers.
— Nasz serwis jest odpowiedzią na postępujące zmiany na rynku mediów, na którym coraz większą rolę odgrywa internet i mobilność. Przykład naszej wcześniejszej inwestycji w Gadu-Gadu pokazuje, że potrafimy oszacować perspektywy biznesu internetowego — mówi Arkadiusz Świerczewski, prezes spółki, a jednocześnie partner w WEM.
W Gadu-Gadu WEM zainwestował w 2000 r., a sprzedał je 7 lat później. Fundusz deklaruje, że uzyskał wtedy 84-krotny zwrot z kapitału.
Z Ipleksem może być jednak trudniej — głównymi konkurentami serwisu są platformy należące do potentatów rynku telewizyjnego. Liderem polskiego rynku jest Ipla, którą na początku tygodnia za 120 mln zł kupił Cyfrowy Polsat (sprzedającym była inna spółka kontrolowanaprzez Zygmunta Solorza- Żaka). Swoje platformy mają też m.in. TVP, TVN i Onet.
Ze stawki odpadł ostatnio serwis TVScreen.pl — prowadząca go spółka pod koniec lutego ogłosiła upadłość. Iplex zarabia na reklamach wyświetlanych przy filmach. Współpracuje też z koncernami Panasonic i Samsung — dostarcza aplikację na ich telewizory, pozwalającą oglądać wideo na życzenie.
— Zdecydowaliśmy się na zdobycie statutu spółki publicznej, bo zależy nam na rynkowej wycenie. Poza tym giełda jest naturalnym miejscem do realizacji dalszych zwyżek — mówi Łukasz Skrzypek, wiceprezes spółki.