Jak wynika z danych Freddie Mac, współpracującej z rządem federalnym agencji specjalizujące się w udzielaniu kredytów na rynku wtórnym, w tygodniu zakończonym 31 października, średnie oprocentowanie najbardziej popularnego 30-letniego kredytu hipotecznego wzrosło do 6,72 proc. To poważna zwyżka, biorąc pod uwagę, że tydzień wcześniej kształtowało się na pułapie 6,54 proc.
Koszty pożyczek rosną systematycznie od końca września, kiedy 30-letnia średnia osiągnęła dwuletnie minimum na poziomie 6,08 proc.
Jak podkreślają specjaliści, wyższe oprocentowanie kredytów hipotecznych jeszcze bardziej ogranicza siłę nabywczą osób poszukujących domów, które już mają problemy ze znalezieniem przystępnych cenowo ofert. Na to nakłada się niepewność związana z wyborami prezydenckimi.