Polska branża KEP (Kurier, Ekspres, Paczka) jest jedną z najszybciej rozwijających się w Europie, napędzaną dynamicznym wzrostem e-commerce. Kurierzy i cała infrastruktura wokół nich są silnie skoncentrowani wokół lidera – InPost, ale widzimy coraz bardziej dynamiczny rozwój pozostałych graczy, co pomaga w budowaniu konkurencyjnego rynku, najbardziej korzystnego dla biznesu e-commerce i finalnego konsumenta. Zespół Doradców Gospodarczych TOR postanowił zbadać cały sektor kurierski w szerszym kontekście kontrybucji do polskiej gospodarki.
Wyścig w inwestycjach
Branża kurierska to nie tylko szczyty przy świętach i Black Friday. Infrastruktura zbudowana konsekwentnie przez lata – sieci automatów, centra logistyczne, zaawansowane systemy IT – pracuje przez cały rok. Wspiera funkcjonowanie łańcuchów dostaw dla sektora B2B, umożliwia handel zagraniczny i otwiera nowe możliwości dla małych i średnich przedsiębiorstw. Polskie MŚP mogą teraz znacznie łatwiej wchodzić na rynki zagraniczne dzięki dostępnym usługom transgranicznym i platformom sprzedażowym. To wszystko przekłada się na wymiernie korzyści dla gospodarki.
Spośród 24,7 mld zł wkładu całej branży kurierskiej, co stanowi 0,68% PKB, krajowy InPost w 2024 roku wniósł do gospodarki 7,2 miliarda złotych. Lidera goni jednak konkurencja - gracze tacy jak DPD (5,1 miliarda złotych) czy DHL eCommerce (3,5 miliarda złotych) również sporo dokładają do krajowej gospodarki. Istotny wkład mają też Fedex, UPC i GLS oraz Poczta Polska.
Aby nadgonić dystans do lidera, pozostałe firmy budują własne sieci automatów paczkowych oraz otwierają centra logistyczne. Spośród największych graczy DHL eCommerce wydało na inwestycje aż 14% swoich przychodów w okresie 2022-2024, co prawie zrównuje go poziomem z InPostem (15%). DPD nominalnie wydało w 2024 r. więcej niż DHL eCommerce, ale za ostatnie trzy lata wynik ten był dużo niższy.
W 2025 r. szykuje się kolejny rekord
Przyszłość branży wygląda obiecująco, zwłaszcza że wkład sektora w gospodarkę znacznie przewyższa jego przychody osiągane z samych usług kurierskich – różnica wyniosła aż 3,6 miliarda złotych. To świadczy o wysokiej innowacyjności i wartości dodanej, którą generuje ten sektor. W kolejnych latach e-commerce może czerpać korzyści z dalszego wzrostu firm kurierskich, które nadal intensywnie inwestują. Potencjał wzrostu istnieje zarówno w nowych formach zakupów (choćby spożywczych), jak i w handlu transgranicznym. Dynamiczny rozwój branży kurierskiej zmienia też rynek pracy. Rośnie zapotrzebowanie na wysokiej klasy specjalistów w logistyce i IT, a to stanowiska, które generują wysoką wartość dodaną dla całej gospodarki.
– Branża kurierska, wraz z całą towarzyszącą jej infrastrukturą dostaw, generuje znaczącą wartość dodaną dla Polski. W konkretnym liczbach to blisko 25 mld zł wkładu branży kurierskiej, z czego blisko 4,8 mld zł to sam VAT wpłacony do budżetu państwa. Te liczby to również efekt dużych inwestycji, m.in. w nowe sieci automatów paczkowych, dające większy wybór klientom. Rok 2025 z pewnością przyniesie kolejne rekordy, zarówno jeśli chodzi o liczbę przesyłek, jak i pozytywny wkład branży na rozwój kraju. Dane zebrane przez ZDG TOR pokazują, że branża kurierska, dzięki popularności e-commerce w Polsce, ma istotny wpływ na całą gospodarkę krajową. Dodatkowo w ostatnich latach widać wyraźną tendencję wzrostową. Rok 2025 z pewnością przyniesie kolejne rekordy, zarówno jeśli chodzi o liczbę przesyłek, jak i pozytywny wkład branży na rozwój kraju – mówi Adrian Furgalski, prezes zarządu ZDG TOR.
Szczyt zamówień i wysłanych paczek tuż przed świętami Bożego Narodzenia to wymagający czas dla branży kurierskiej. Każda dostarczona paczka – czy to w grudniu czy styczniu – to realny wpływ na krajową gospodarkę. To właśnie wygoda i prosty wybór opcji dostaw stanowi jeden z czynników sukcesu e-commerce w Polsce. Dzisiaj mało kto wyobraża sobie zakupy bez opcji dostawy do automatu, punktu odbioru lub prosto do domu.
Proste, intuicyjne sposoby wysyłki to duże ułatwienie dla kupujących on-line i ogromny bonus dla sklepów internetowych oraz platfrom e-commercowych. Jeśli kupujący musi się cofać lub zastanawiać co dalej, istnieje ryzyko jego utraty – proporcjonalne do czasu spędzonego na stronie. Wybór sposobu i miejsca dostawy stanowi ostatni etap zakupów on-line przed dokonaniem płatności. Dzięki gęstemu pokryciu kraju automatami paczkowymi oraz dostępności kurierów, to już tylko formalność. Klienci mają pewność, że ich zakupy dotrą tam, gdzie będzie im najwygodniej. Z kolei infrastruktura i pracownicy branży kurierskiej pracują nie tylko na rzecz wygody konsumentów, ale też całej gospodarki.
Partnerem publikacji jest ZDG TOR