Instytut Badań nad Gospodarka Rynkową (IBnGR) jest przeciw proponowanym przez posłów ograniczeniom ceny kredytów. Takie rozwiązanie przyczyni się do rozwoju nielegalnego rynku pożyczek. IBnGR twierdzi, że po wprowadzeniu ograniczeń banki będą mniej chętnie udzielały kredytów przy rosnącym popycie. To spowoduje rozwój czarnego rynku.
— Ludzie będą szukać gotówki w innych, często nielegalnych, źródłach. Istnieje obawa, że szybko rozwinie się szary rynek kredytów i pożyczek dla najuboższej warstwy społecznej, a w konsekwencji wejdą w życie niecywilizowane metody windykacji — mówi prof. Leszek Pawłowicz z IBnGR.