Słowem-kluczem staje się współpraca. Przedsiębiorcy wiedzą, że unijnych celów środowiskowych nie da się osiągnąć działając indywidualnie. Współpraca powinna obejmować firmy, ich kontrahentów, a właściwie całe łańcuchy dostaw, klientów i administrację publiczną. Z jej strony liczą przede wszystkim na sprawną i stabilną legislację oraz finansowe ułatwienia we wdrażaniu proekologicznych rozwiązań. Dotyczy to nie tylko przemysłu, budownictwa czy handlu, ale także banków, którym przydałyby się rozwiązania ułatwiające inwestowanie w zrównoważone projekty.
Innym ważnym pojęciem jest świadomość ekologiczna. Choć wiele brakuje nam pod tym względem np. do Skandynawii, nasi rozmówcy i uczestnicy debat podkreślają, że świadomość ta błyskawicznie się zwiększa. Jeszcze dwa, trzy lata temu kwestii neutralności klimatycznej można było nie dostrzegać. Teraz praktycznie nie ma już dużych przedsiębiorstw bez strategii zrównoważonego rozwoju, a w ślad za nimi idą mniejsze, które nie chcą stracić partnerów. Bardzo często warunkiem relacji biznesowych staje się obecnie zmniejszanie wpływu na klimat. Dzięki temu firmy redukują m.in. ślad węglowy końcowego produktu, oczywiście istotna jest także kwestia wizerunkowa.
Przedsiębiorcy stawiają też na edukację klientów i pracowników. Stawiamy na nią również my, dlatego oddajemy w Państwa ręce kolejny raport Zielona gospodarka, w którym znajdą Państwo wszystkie teksty i relacje z debat, które ukazały się w cyklu, oraz podsumowujące komentarze naszych partnerów. Mamy nadzieję, że stanie się on źródłem inspiracji dla firm, które chcą odnaleźć się na mapie zielonej Europy.