Raport Morgan Stanley na temat postępów państw kandydujących do Unii Europejskiej został napisany w optymistycznym tonie, choć nie brak w nim zarzutów wobec naszego kraju. Eksperci twierdzą, że Polska nie odstaje zbytnio od najbardziej zaawansowanych państw — Węgier i Czech. Rośnie przekonanie o akcesji Polski w pierwszej turze. Ma na to wpływ przede wszystkim przyjęcie przez rząd bardziej kompromisowej postawy w kwestiach swobodnego przepływu siły roboczej i sprzedaży ziemi.
Polską politykę ekonomiczną oceniono gorzej niż przed rokiem. W zagadnieniach takich jak korupcja, rolnictwo, restrukturyzacja przedsiębiorstw państwowych Polska nie poczyniła znaczących postępów. Eksperci uważają, że szanse Polski na przyjęcie do Unii Monetarnej i Walutowej w perspektywie 8-10 lat są bardzo niewielkie.