"Wprost" opublikował listę najzamożniejszych Polaków. My z Notorią policzyliśmy, ile warte są majątki inwestorów giełdowych
Na półmetku 2010 r. fortuna sprzyja najbardziej Leszkowi Czarneckiemu, Michałowi Sołowowowi i Romanowi Karkosikowi.
Tygodnik,, Wprost" opublikował listę 100 najbogatszych Polaków. Setka najbogatszych Polaków zebrała łącznie 82,5 mld zł i wzbogaciła się w 2009 r. o 4,5 mld zł. Ubiegły rok okazał się dużo lepszy niż 2008 r., kiedy szalał kryzys i bessa. Również w 2010 roku wielu najzamożniejszych Polaków, przynajmniej tych inwestujących na giełdzie, ma powody do zadowolenia. Korzystając z serwisu Notoria i z bazy danych portalu pb.pl, sprawdziliśmy, jak w tym roku udaje się pomnażać fortunę prywatnym inwestorom giełdowym.
Lepiej niż indeksy
Giełdowe aktywa Leszka Czarneckiego, jednego z najbogatszych Polaków, którego majątek "Wprost" oszacował na 4,3 mld zł, w tym roku zwiększają wartość. Nasz indeks PB Czarnecki, odzwierciedlający zachowanie akcji spółek z portfela inwestora (stworzony według tej samej metodologii jak indeksy giełdowe), zyskał 5,6 proc. W tym samym czasie WIG stracił blisko 1,5 proc., a WIG20 prawie 5 proc.
Giełdowa fortuna sprzyjała także Michałowi Sołowowowi, kolejnemu z giełdowych miliarderów. Na koniec ubiegłego roku Michał Sołowow posiadał udziały w spółkach giełdowych warte nieco ponad 3 mld zł. Po kolejnych sześciu miesiącach ich wartość wzrosła o ponad 300 mln zł. Największa w tym zasługa Synthosu, który znajduje się pod kontrolą kieleckiego inwestora. Kurs chemicznej spółki w pierwszych sześciu miesiącach tego roku wrósł ponad 50 proc. Synthos zwrócił na siebie uwagę inwestorów bardzo dobrymi wynikami z I kwartału.
Na setki milionów złotych tegoroczne zyski może liczyć Roman Karkosik. Giełdowe aktywa tego inwestora wzrosły o blisko 25 proc. Największa w tym zasługa najbardziej wartościowych spółek ze stajni Romana Karkosika, czyli Alchemii, Boryszewa oraz Impexmetalu.
W gronie giełdowych prywatnych inwestorów wysoko utrzymuje się Jerzy Wiśniewski. Dzięki tylko jednej spółce PBG (dlatego nie liczymy indeksu PB Wiśniewski) wartość jego giełdowych aktywów to blisko 900 mln zł. W pierwszym półroczu akcje budowlanej spółki zyskały blisko 3 proc., ale prawdziwy rajd notowań wykonała w marcu i kwietniu. To m.in. efekt dobrych wyników z pierwszego kwartału. Ostra zima nie przeszkodziła PBG w osiągnięciu przychodów o 26 proc. wyższych od prognoz analityków. Zysk netto wzrósł o ponad 60 proc. Wynik operacyjny był lepszy o 22 proc.
Gorzej niż indeksy
Wśród najzamożniejszych inwestorów na naszej giełdzie nie zabrakło też tych, którzy straty liczą na setki milionów złotych. Do nich należą Ryszard Krauze oraz Krzysztof Jędrzejewski. Majątek giełdowy Ryszarda Krauzego jeszcze pół roku temu był wyceniany na 927 mln zł. Po sześciu miesiącach stopniał do nieco ponad 700 mln zł. To skutek odwrotu inwestorów od Petrolinvestu i Biotonu.
Pierwsze półrocze w podobnym humorze jak Ryszard Krauze kończył Krzysztof Jędrzejewski. To głównie skutek spadku notowań Kopeksu. Spółka zajmująca się produkcją maszyn górniczych staniała w pierwszym półroczu o 34,6 proc. Kryzys bardzo mocno pogorszył warunki biznesu w tej branży.
Najbogatsi wedŁug "Wprost"
Według "Wprost" rodzina zmarłego Jana Wejcherta zajmuje pozycję 11. Aleksander Gudzowaty z rodziną ma miejsce 12. i 1,5 mld zł, zaś Józef Wojciechowski ma majątek szacowany na 1,37 mld zł i 14. miejsce w zestawieniu. Najbogatszą kobietą uwzględnioną w rankingu samodzielnie jest Grażyna Kulczyk, która z majątkiem szacowanym na 1,2 mld zł zajęła 19. miejsce. Tuż za nią uplasowali się Ryszard Niemczycki (20. miejsce z 1,15 mld zł) oraz Ryszard Krauze (22. pozycja z 1,07 mld zł).