Stało się. Po raz pierwszy w historii rentowność 10-letnich obligacji Niemiec spadła poniżej rentowności analogicznych papierów Japonii. To głównie skutek przeceny japońskich obligacji po informacji, że na najnowszej aukcji obligacji Japonii był zaskakująco niski popyt.
Wywindowało to ceny 10-latek najniżej od sześciu tygodni. Ich rentowność (0,365 proc. wobec 0,31 proc. niemieckich papierów) jest niemal dwukrotnie większa od rekordowo niskiej z ostatnich dni stycznia, wynoszącej tylko 0,19 proc.
Analitycy sygnalizowali, że korekta na obligacjach Japonii jest nieunikniona, po tym jak mocno zdrożały one w grudniu i na początku tego roku. © Ⓟ