Spółka oprotestowała wynik przetargu na zakup 4 tys. komputerów dla rolniczej agencji, który wygrał Dell. Zarzuca mu dumping.
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) nie ma łatwego życia z giełdowym Optimusem. Najpierw spółka zarzucała agencji niezgodność specyfikacji z ustawą o zamówieniach publicznych, teraz protestuje przeciw zwycięstwu Della.
Pierwszą bitwę nowosądecka spółka wygrała — ARiMR przyznała się do błędów w specyfikacji i całkowicie ją zmieniła (zarzucano jej preferowanie w założeniach konkursu Della). Drugą wygrać będzie znacznie trudniej, bo mimo zmian specyfikacji Dell okazał się tańszy od Optimusa o ponad 2 mln zł. Mimo to Koncept (oferujący Optimusa) zaprotestował przeciwko wyborowi oferty Intertrading (proponującego Della). Partner Optimusa zarzuca partnerowi Della dumping cenowy oraz niezgodne z wymogami specyfikacji certyfikaty i instrukcje dołączone do oferty sprzętowej.
— Warunki były równe dla wszystkich. Protesty Optimusa odbieram jako nieumiejętność pogodzenia się z porażką, która może zaszkodzić polskiemu rolnikowi — mówi Roman Durka, prezes Della.
Protesty mogą bowiem doprowadzić albo do unieważnienia przetargu, albo znacznych opóźnień w dostawach sprzętu. A przez to do zwłoki we wprowadzaniu danych do IACS — systemu odpowiedzialnego za dopłaty dla rolnictwa.
Z drugiej strony, ARiMR zareagowała już na zagrożenie, zamawiając dodatkowy sprzęt (2 tys. komputerów) w rozbiciu na regionalne przetargi . Większość z nich także wygrał Dell, kilka Optimus.